To jest konflikt, który ciągnie się od lat. Norbert "Dis" Gierczak i Marcin 'Xayoo' Majkut wbijają sobie wzajemne szpilki już od lat. Obaj również mają za sobą udane debiuty w organizacjach freak fightowych i od początku było wiadomo, że ich starcie jest tym czego pragną kibice.
Przez ostatnie miesiące jednak wydawało się, że to jest walka niemożliwa do zorganizowania. Obaj występują dla różnych organizacji, a do tego toczą pojedynki w innych formułach. Majkut ma kontrakt z Fame MMA i walczy w K-1, natomiast Gierczak to już High League i typowe MMA.
- Słyszałem, że Norbert nie jest otwarty na K-1. Chciałby bić się w MMA, bo teraz jest w tym silny. Trenuje to już trzeci rok i wiadomo, że ja tego nie prześcignę w tak krótkim okresie, jeżeli mówimy o walce w przyszłym roku. Wierzę jednak, że uda się go przekonać - mówił Marcin Majkut podczas programu "Cage" przed Fame MMA 15.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami
To szybko skontrował Michał "Boxdel" Baron. Włodarz Fame MMA stwierdził, iż jest blisko wypożyczenia na jedną walkę zawodnika, którego wszyscy chcieli zobaczyć z "Xayoo". Dodał również, że formuła walk nie jest już przeszkodzą nie do przeskoczenia.
Czy to oznacza walkę "Xayoo" - "Dis" już w 2023 roku? Czas pokaże. Michał Baron rzucił również innymi nazwiskami, które mogą być interesującymi rywalami dla Marcina Majkuta. Mowa konkretnie o Tomaszu "Gimperze" Działowym czy Franciszku "Franio" Rusieckim.
Jednak aby mówić o kolejnych walkach, to "Xayoo" musi wygrać na Fame MMA 15. W formule K-1 zmierzy się tam z Mikołajem "Konopskyym" Tylko. Natomiast w walce wieczoru zmierzą się Marta Linkiewicz oraz Aniela "Lil Masti" Bogusz. Wydarzenie odbędzie się już 26 sierpnia.
Zobacz także: Ogromny konflikt przed Fame MMA 15
Zobacz także: Szalony pomysł Jacka Murańskiego
na Instagramie 
na Facebooku 
