Hajto - Wawrzyniak: "egzekucja" w drugiej rundzie

Artur Babicz 29 Grudnia 2023, 23:02

Twitter / Na zdjęciu: Jakub Wawrzyniak

• "10 milionów euro ". Michalczewski od razu podał kwotę

Jednak dla fanów polskiego sportu to starcie budziło duże emocje. Hajto i Wawrzyniak to byli reprezentanci Polski w piłce nożnej, którzy dla kadry rozegrali łącznie ponad 110 spotkań. Ta liczba świadczy o ich dominacji na swoich pozycjach w polskim futbolu, choć czasami fani mieli odmienne zdanie. Tym razem ich rywalizacja przeniosła się z zielonej murawy na klatkę MMA w main evencie Clout MMA 3.

Od pierwszych sekund ofensywnie nastawiony był Tomasz Hajto, który raz po raz próbował front kicków. Przy pierwszej wymianie ciosów doszło do niebezpiecznej sytuacji, w której Jakub Wawrzyniak wsadził palec w oko rywala. Hajto padł na matę krzycząc z bólu. To oznaczało interwencję lekarską u "Gianniego". Po kilku minutach przerwy ostatecznie wznowiono pojedynek.

Po przerwie obaj mocno na siebie ruszyli. Chociaż Hajto starał się nacierać, to Wawrzyniak skuteczniej kontrował i to jego uderzenia robiły większe spustoszenie. Na minutę przed końcem 1. rundy Wawrzyniak ustrzelił w kontrze prawy prosty, który efektownie obalił Tomasza Hajtę. Wówczas wydawało się, że to koniec walki, ale "Gianni" pokazał charakter i jeszcze dokończył rundę.

Druga runda to już dominacja Wawrzyniaka. Już po 20 sekundach Hajto ponownie leżał na macie, ale jeszcze wstał. To już jednak była egzekucja i po kilku sekundach "Gianni" znów leżał. Tym razem jednak już nie był w stanie wrócić do walki. To oznaczało wygraną Wawrzyniaka w debiucie we freak fightach.

Gala Clout MMA 3, kolejna świąteczna edycja kontrowersyjnej organizacji freak fightowej, przyciągnęła uwagę nie tylko ze względu na udział byłych sportowców. W poprzednich edycjach tej organizacji udział brali również przedstawiciele patostreamerów, osoby uzależnione od używek, a także przedstawiciele świata kibicowskiego i kryminalnego.

Zobacz także: Tyle miała kosztować najdroższa gala Fame MMA
Zobacz także: Ostra reakcja Clout MMA ws. Denisa Labrygi