Wystarczyła chwila nieuwagi. Polka padła na deski

[tag=88834]

Wymarzony debiut. Polka zdemolowała rywalkę!

Martyna Kierczyńska[/tag] przez wiele lat toczyła amatorskie walki. Niedawno jednak w końcu przeszła na zawodowstwo. Od razu rzuciła się na głęboką wodę, bo Polka podpisała kontrakt z jedną z największych organizacji sportów walki na świecie, czyli ONE Championship.

W połowie lutego polska wojowniczka zadebiutowała i zrobiła to w wielkim stylu. Kierczyńska pokonała Nat Jaroonsak przed czasem, popisując się technicznym nokautem w drugiej rundzie.

W drugiej walce tak dobrze już nie poszło. Polka zmierzyła się z Jekateriną Wandariewą na zasadach muay thai. Zaczęło się obiecująco, bo to Kierczyńska wyglądała lepiej w pierwszej rundzie. W drugiej to jednak Białorusinka przejęła inicjatywę i to miało swoje konsekwencje.

ZOBACZ WIDEO: Będzie wielka walka Łukasza Różańskiego? Ujawnił szczegóły

Marta w pewnym momencie wylądowała na deskach. Polska wojowniczka po ciosie uklękła i była liczona. Szybko jednak się pozbierała i kontynuowała walkę, ale już nie była w stanie przejąć inicjatywy.

Zwyciężczynię musieli wskazać sędziowie i jednogłośnie przyznali wygraną Wandariewej. Tym samym Polka już w drugiej walce doznała pierwszej porażki w ONE Championship.

Trzeba jednak wiedzieć, że Białorusinka to zawodniczka wysokiej klasy. W przeszłości przekonała się o tym... Joanna Jędrzejczyk. Późniejsza mistrzyni UFC przegrała z Wandariewą w 2011 roku na zasadach kickboxingu.

Jędrzejczyk mocno kibicuje Gamrotowi. "Zostałeś urodzony, aby być mistrzem UFC" >>
Brutalny nokaut w walce Joshua - Ngannou. Co za finał >>