GROMDA 2. "Ali" - "Punisher". Doświadczenie Parobca wzięło górę. Walka trwała pięć rund

Łukasz Parobiec awansował do półfinału turnieju walk na gołe pięści GROMDA 2. "Punisher" wygrał przez techniczny nokaut w 5. rundzie z Miłoszem Wodeckim. Pojedynek mógł podobać się kibicom.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Łukasz Parobiec Facebook / Na zdjęciu: Łukasz Parobiec
To był bardzo długi pojedynek jak na formułę walk na gołe pięści. Po czterech dwuminutowych rundach obaj zawodnicy twardo stali na nogach, choć to Łukasz Parobiec trafiał częściej, a przede wszystkim celnie.

Wodecki padł na deski w 3. rundzie, ale szybko wrócił do walki. "Punisher" dopiął swego dopiero w rundzie piątej, która toczyła się do momentu, aż któryś z zawodników podda się lub zostanie znokautowany. Zakrwawiony "Ali" ponownie zaliczył nokdaun, a sędzia przerwał pojedynek.

Łukasz Parobiec to doświadczony zawodnik MMA oraz kickboxingu. Zdecydowanie nie boi się wyzwań i nigdy nie wybiera rywali, co niejednokrotnie pokazał, walcząc m.in. na galach BAMMA czy KSW.

W półfinale Parobiec zmierzy się ze zwycięzcą ostatniego ćwierćfinału pomiędzy Dariuszem "Kojot" Rzepińskim a Dawidem "Maxiumusem" Żółtaszkiem.

Zobacz także:
-> MMA. KSW 54. Krzysztof Soszyński gościem specjalnym podczas gali
-> Babilon MMA 15. Wyniki ważenia. Hubert Sulewski przekroczył limit o trzy kilogramy

ZOBACZ WIDEO: Prezes FEN z prostym przesłaniem: Nielojalnym zawodnikom krzyż na drogę!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×