Jubileuszowa 70. edycja gali KSW odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie (28 maja). Organizatorzy starają się o gwiazdorską obsadę, dlatego jednym z hitów będzie kolejny pojedynek Mariusza Pudzianowskiego (więcej TUTAJ).
Na razie nie podano nazwiska przeciwnika "Pudziana". Nieco rąbka tajemnicy uchylił jednak główny zainteresowany podczas rozmowy z Mateuszem Borkiem na gali KSW 68.
- Będzie to na pewno dobry rywal. Jak już wszystko będzie zapięte, to będzie naprawdę rzeźnia! Mogę ci obiecać. Nie skończy się to na pierwszej rundzie. Jest to zawodnik naprawdę bardzo dobry. Idziemy do przodu - podkreślił Mariusz Pudzianowski.
ZOBACZ WIDEO: Wójcik wahał się, czy stanąć do walki. "Spisałem sobie na kartce korzyści"
- Już prawie 13 lat tutaj jestem, więc zadomowiłem się. To miała być przygoda na rok, dwa, a tu już 13 lat. Końca nie widać (śmiech). Robię, bawię się tym, codziennie systematycznie trenuję, tak jak za czasów "żelastwa". Pomału i do przodu - dodał.
Tym samym kibicom pozostaje uzbroić się w cierpliwość i poczekać na ogłoszenie rywala "Pudziana", ale ze słów Polaka wynika, że będzie to naprawdę hitowy pojedynek.
Czytaj także: będzie zmiana werdyktu?! KSW wydało komunikat