- Nie mogłam uwierzyć w to co się stało w Gdańsku. To był bardzo brutalny akt ze strony oprawcy. Wszyscy do końca wierzyliśmy, że pan prezydent przeżyje - mówi Joanna Jędrzejczyk. - To wspaniałe, że teraz jest takie pojednanie, że mówi się o wykluczeniu nienawiści. Ale żałoba zaraz minie. Starajmy się być dobrzy każdego dnia. Żyjemy w pięknych czasach. W postępie technologicznym. Róbmy z tego dobry użytek - zaapelowała była mistrzyni UFC.