KSW 56. "Klatka po klatce" (on tour). Ruchała balachą poddaje Domina! Co za akcja!

W tym artykule dowiesz się o:

Starcie Roberta Ruchały i Michała Domina zakończyło się już w pierwszej rundzie. Zgodnie z przewidywaniami fanów i bukmacherów zwyciężył faworyt. Środek klatki zajął Domin, który dobrze zaczął starcie od kopnięć. Ruchała szybko próbował zejść do parteru, ale rywal dobrze się bronił. Po dwóch minutach krakowianinowi w końcu się udało. Znalazł się za plecami przeciwnikami i pracował nad poddaniem. Zadał mu również mocne uderzenia w dosiadzie. W końcu Ruchała poszukał balachy i równo z gongiem kończącym poddał konkurenta.

Komentarze (0)