GROMDA 3. Mateusz "Don Diego" Kubiszyn wbił szpilę rywalowi. "Ja jestem sportowcem, a Tyson nie"

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym wielkim finale GROMDA zmierzą się zwycięzcy dwóch poprzednich gal - Krystian "Tyson" Kuźma i Mateusz "Don Diego" Kubiszyn. Do swojego rywala sporo zastrzeżeń ma Kuźma, który uważa, że po wspólnych sparingach, Kubiszyn nie powinien startować w drugiej gali. Jak na to odpowiedział "Don Diego"? - Różnica między nami jest taka, że ja jestem sportowcem, a "Tyson" nie. Ja nie żywię urazy. Złe emocje wyładowujemy w ringu, ale poza nim nie traktuję nikogo z góry. Krystian chce wnieść emocje spoza ringu. To jest jego droga i ma do tego prawo - przyznał "Don Diego" w rozmowie z Mateuszem Henclem z WP SportoweFakty. Trzecia gala GROMDA odbędzie się w piątek, 11 grudnia. Stawką wielkiego finału jest 100 tysięcy złotych.

Komentarze (0)