Artur Mazur rozmawiał z prezesem FEN Pawłem Jóźwiakiem, kiedy niespodziewanie doszło do awantury. W bójkę wdali się "Jack Frost" oraz Jacek "Stary" Murański. To nie była krótka i kurtuazyjna wymiana uprzejmości. Mężczyzn musieli rozdzielać ochroniarze, a kiedy wydawało się, że sytuacja została opanowana, Murański przypuścił drugą szarżę na swojego rywala.