Kacper Błoński w pełnym wymiarze rundowym zmierzył się z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem, ale ostatecznie przegrał na punkty podczas gali Fame MMA 18 w Łodzi. Kacper napsuł rywalowi sporo krwi, więcej niż przewidywano, dlatego był zadowolony ze swojego występu.