Wynik ten budzi uznanie. Hafthor Bjornsson został oficjalnym rekordzistą świata w martwym ciągu. To element trójboju siłowego, który wykonuje się podnosząc sztangę z ziemi do momentu, w którym plecy i nogi siłacza są całkowicie wyprostowane, barki odciągnięte do tyłu, a sztanga znajduje się tuż poniżej linii bioder.
29-latek z Islandii to jeden z najsilniejszych ludzi na świecie. Występy w serialu "Gra o tron" łączy z ćwiczeniem kulturystyki i startami w zawodach strongmanów. Podczas jednego z ostatnich występów podniósł 1041 funtów (w przeliczeniu 472,19 kg).
Islandczyk z trudem udźwignął wyginającą się od ciężaru odważników sztangę, a spiker zaczął krzyczeć, że został nowym rekordzistą świata. - To był niesamowity weekend. Dziękuję wszystkim moim przyjaciołom i rodzinie, która mogła mnie wspierać na zawodach - przyznał Bjornsson.
"Góra" jest również rekordzistą w innych konkurencjach strongman. Rzucił m.in. 25-kilogramowy odważnik na wysokość 6 metrów i 10 centymetrów.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zwariowany film z Muellerem. Gwiazdor Bayernu bawił się z koniem