Najlepsi strzelcy od 14 października rywalizują na tegorocznych mistrzostwach świata w Kairze. Jednym z zawodników jest właśnie Tomasz Bartnik, który w sobotę radził sobie po prostu kapitalnie. Z piątym wynikiem przeszedł eliminacje.
W drugiej rundzie lepszy okazał się od niego tylko Serhiej Kulisz. To właśnie z reprezentantem Ukrainy stoczył pojedynek o złoto. Zawodnik naszych wschodnich sąsiadów od samego początku finałowej rywalizacji radził sobie lepiej.
Ostatecznie właśnie Kulisz w sobotę zdobył krążek najcenniejszego kruszcu. Tomasz Bartnik może mieć ogromne powody do radości, bowiem oprócz medalu uzyskał także kwalifikacje na igrzyska olimpijskie w 2024 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze
Kwalifikacja Tomasza Bartnika na igrzyska olimpijskie w Paryżu jest trzecią dla Polski. Wcześniej sięgnęły po nie Klaudia Breś i Julia Piotrowska.
Świetnie spisał się także inny z Biało-Czerwonych - Maciej Kowalewicz. 22-latek zakończył sobotnią rywalizację na szóstym miejscu.
Po sobotnich zmaganiach Bartnik może cieszyć się więc z drugiego medalu mistrzostw świata. Pierwszy i to złoty zdobył cztery lata temu w Changwon. Oprócz tego w swojej kolekcji ma także m.in. dwa krążki europejskiego czempionatu - złoty i brązowy.
Zobacz też:
Wstrząsające wyznanie mistrzyni olimpijskiej. Wszystko zaczęło się od tego
Polska olimpijka wzięła ślub z kobietą. "Miałyśmy nadzieję, że sytuacja w Polsce się poprawi"