Jak poinformował Fox News, pozew zbiorowy złożyły Guzzi Vincenti, Emma Griffin i Patricia Hughes. Ich zdaniem w styczniowej edycji Pucharu Ameryki Północnej 2025 w Kansas City federacja pozwoliła startować zawodnikom biologicznie męskim, mimo że nie udowodnili oni odbycia rocznego leczenia obniżającego poziom testosteronu, co jest wymogiem polityki federacji.
Zawodniczki twierdzą, że federacja nie wdrożyła systemu kontroli przestrzegania tego przepisu. - Trenowałam i rywalizowałam, wierząc, że zawody kobiece są przeznaczone dla kobiet. Chodzi o sprawiedliwość i o zachowanie szans dla dziewcząt i kobiet, które poświęcają życie, by walczyć na równych zasadach - powiedziała Guzzi Vincenti w rozmowie z Fox News.
ZOBACZ WIDEO: Kategoryczne słowa ws. zarobków piłkarzy kadry
Po publikacji informacji federacja amerykańska przesłała do stacji oświadczenie, w którym potwierdziła, że "jest świadoma pozwu zbiorowego złożonego 29 października w sądzie federalnym w Missouri" oraz "zdecydowanie odrzuca jego zarzuty". Organizacja dodała, że "zamierza rozstrzygnąć sprawę w toku postępowania sądowego" i nie udzieli dalszych komentarzy.
W kwietniu federacja zaktualizowała swoją Politykę Kwalifikacji Osób Transpłciowych i Niebinarnych, dostosowując ją do wymogów Amerykańskiego Komitetu Olimpijskiego i Paraolimpijskiego (USOPC). W lipcu USOPC zmienił własne zasady, aby wypełnić federalne rozporządzenie zakazujące udziału kobiet transpłciowych w kobiecych dyscyplinach sportowych.
- Od teraz sport kobiecy będzie wyłącznie dla kobiet. Z dumą będziemy bronić tradycji sportu kobiet i nie pozwolimy, by mężczyźni rywalizowali z naszymi zawodniczkami - oświadczył prezydent USA podczas podpisania rozporządzenia w lutym. Decyzja ta znajduje odzwierciedlenie w przepisach USOPC, który zamierza wprowadzić zakaz również w sportach olimpijskich.
Federacja Szermierki Stanów Zjednoczonych mierzy się także z drugim pozwem. 10 października transpłciowa szermierka Dinah Yukich wniosła pozew przeciwko organizacji za zakaz uczestnictwa osób transpłciowych w kategorii weteranek w szpadzie kobiet, co, jak twierdzi, "narusza nowojorskie przepisy antydyskryminacyjne".
