24 lutego Władimir Putin wydał rozkaz o rozpoczęciu operacji wojskowej w Donbasie. Od tamtego czasu na Ukrainie toczy się prawdziwa wojna. Rosjanie atakują punkty strategiczne, ale także budynki cywilne. Wojsko ukraińskie jak na razie odpiera ataki wroga.
Inwazja Rosji na Ukrainę ma także wpływ na sport. Polska, Czechy i Szwecja odmówiły gry przeciwko Rosjanom w barażach do mistrzostw świata w piłce nożnej. Kilka ekip, w tym Polska zrezygnowały także z udziału w siatkarskich mistrzostwach świata mężczyzn, które miały się odbyć w państwie zarządzanym przez Władimira Putina.
Do sporego zamieszania doszło podczas Pucharu Świata florecistów w Kairze. W 1/8 finału trafiły na siebie właśnie Rosja i Ukraina. Reprezentanci Ukrainy nie zamierzali brać udziału w tym meczu.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
"Nie możemy rywalizować z nimi w momencie, gdy nasze rodziny są w niebezpieczeństwie. Niech cały świat to widzi" - mówili Ukraińcy (cyt. Twitter/Mateusz Górecki).
Organizatorzy Pucharu Świata ukarali Ukrainę… walkowerem. Rosja uzyskała tym samym awans do ćwierćfinału bez walki.
Ukraińscy floreciści z kolei zostali nagrodzeni brawami przez widownię. Zachowanie zawodników i późniejsze reakcje pokazała na relacji Instastories, Olha Charlan, medalistka olimpijska w szabli.
Gorąco było dziś na planszach szermierczych. Drużyna ukraińskich florecistów poddała walkę z Rosjanami podczas PŚ w Kairze.
— Mateusz Górecki (@M_Gorecki) February 27, 2022
„Nie możemy rywalizować z nimi w momencie, gdy nasze rodziny są w niebezpieczeństwie. Niech cały świat to widzi” - mówili Ukraińcy. pic.twitter.com/eL9Hu7Rsqk
Czytaj także:
Ukraiński siatkarz wdzięczny Polsce. Sam będzie pomagać. "Chcę pojechać na granicę"
"We say NO to terror". Wymowne zdjęcie drużyny Leona