Tarnobrzeżanki zagrają o czwarty tytuł w Lidze Mistrzyń

Materiały prasowe / Piotr Morawski / Na zdjęciu: KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg
Materiały prasowe / Piotr Morawski / Na zdjęciu: KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg

Francuski TT Joue le Tours będzie drugim i ostatnim rywalem Enei Siarkopolu w grupie Ligi Mistrzów. Tarnobrzeski klub jest 3-krotnym klubowym mistrzem Europy. Triumfował w 2019, 2022 i 2023 roku.

W siedzibie Europejskiej Unii Tenisa Stołowego (ETTU) w Luksemburgu rozlosowano drugą rundę Champions League i Pucharu Europy. W rozgrywkach wystąpi sześć klubów z naszego kraju. Nie obyło się bez zamieszania w męskim PE, ale o tym poniżej.

Liga Mistrzyń

Do grupy A z KTS Enea Siarkopol i serbskim TTC Nowy Sad, dołączył zwycięzca eliminacji w czeskim Moravskim Krumlovie TT Joue le Tours. O jego sile stanowią m.in. Audrey Zarif i He Li. Najważniejszym zwycięstwem było 3:2 nad węgierskim Budaoersi Sport Club, w składzie z Georginą Potą, Dorą Madarasz i Helgą Dari.

W tamtym sezonie tarnobrzeżanki sięgnęły po trofeum, wygrywając wszystkie 10 meczów po 3:0, od pierwszej fazy do dwumeczu finałowego z francuskim Metz TT. Czy takie osiągnięcie jest do powtórzenia? Zbigniew Nęcek utrzymał mistrzowski zespół, na czele z Han Ying, Fu Yu i Yang Xiaoxin, więc wszystko możliwe... z Serbkami grały w ćwierćfinale i triumfowały 18-2.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta

Liga Mistrzów

Do mistrza Polski Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki i niemieckiego TTC Neu Ulm dolosowano czeski HB Ostrov (gr. B), a do wicemistrza kraju Dekorglassu Działdowo i francuskiego GV Hennebont dołączył austriacki Solex Consult Wiener Neustadt (gr. C).

W pierwszej rundzie, przed swoją publicznością w mieście Havlickuv Brod HB Ostrov gładko rozprawił się ze wszystkimi trzema przeciwnikami, a najlepiej spisał się Pavel Sirucek. To reprezentant Czech, który 6 lat grał w polskiej Lotto Superlidze, sezon w Enerdze Manekinie Toruń, zaś od 2017 do 2022 lata w Dartomie Bogorii. Teraz wystąpi po drugiej stronie siateczki.

Zespół z Wiener Neustadt dobrze zna Dekorglass, bowiem pokonał 2 razy po 3:0 w ćwierćfinale poprzedniej edycji Pucharu Europy. Teraz Solex Consult ściągnął Japończyka Jina Uedę i m.in. dzięki niemu ograli Polski Cukier Gwiazdę Bydgoszcz 3:2 w chorwackim Dubrowniku.

Polskie kluby czeka trudne zadanie. W gr. B faworytem jest TTC Neu Ulm z Trulsem Moregardem, Quadrim Aruną i Tomokazu Harimoto. Co ciekawe, dwaj pierwsi grają w naszej superlidze, Moregard w Gwieździe, a Aruna w Oxynecie Jarosław.

Z kolei Dekorglass zmierzył się z GV Hennebont w kwietniowym finale Europe Cup ETTU. Po zwycięstwie u siebie 3:1, przegrał 2:3. I znów kibice zapewne obejrzą wyrównane spotkania.

Puchar Europy

Miłą niespodziankę sprawiły pingpongistki Bebetto AZS UJD Częstochowa, zwyciężając w pierwszej rundzie w Linzu. Natomiast w męskim PE Polski Cukier Gwiazda i Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów zagrają dlatego, że nie powiodło im się – w dość nieszczęśliwych okolicznościach – w debiucie w Lidze Mistrzów.

Podopieczne Pauliny Narkiewicz wylosowały Girba-Vic TT (Hiszpanki będą gospodarzem w drugiej rundzie) i TT Moravsky Krumlov.

W męskich rozgrywkach Pucharu Europy, federacja przyznała się do błędu w rozstawieniu drużyn i przeprowadzono ponowne losowanie. Gwiazda spotka się w Rumunii z CSS-SZAK Odorheiu Secuiesc oraz holenderskim De Boer Taverzo i El Nino Praga, a Orlicz w Niemczhec z ASV Grunwettersbach, a także włoskim Top Spin Messina EUCI i węgierskim PTE PEAC Kalo-Meh.

Rumuńskie miasto Odorheiu Secuiesc jest szczęśliwe dla bydgoszczan. Rok temu w PE pokonali tam El Nino 3:1, CSS-SZAK 3:1 i Solex Consult 3:0.

Do ciekawej sytuacji może dojść w grupie z ekipą Suchedniowa. Zawodnikiem Orlicza jest Włoch Marco Rech Daldosso, który jednocześnie gra – na co zezwalają przepisy narodowych federacji - w Top Spin Messina EUCI. Do pucharów zgłoszony jest przez klub z Italii.

Decydujące drugie rundy grupowe LM i PE będą rozgrywane od października.

Polskie kluby wystąpią także w trzecim pod względem ważności Europe Trophy. Zgłoszenia są przyjmowane do końca września.

Przeczytaj także:
"Niezadowolony" prezes z ponad półwiecznym stażem
O porażce zadecydowała jedna piłeczka

Źródło artykułu: WP SportoweFakty