Na inaugurację prestiżowych rozgrywek klubowe mistrzynie Europy pokonały francuski Joue Les Tours 3:0, a trener Zbigniew Nęcek miał podwójną satysfakcję. Podopieczne sprawiły mu piękny prezent na 68. urodziny, a klub przygotował tort owocowy.
Z kolei w sobotę, ponownie przed własną publicznością, Enea Siarkopol wygrała z TTC Novi Sad 3:1. W poprzednim sezonie do rywalizacji tych klubów doszło w ćwierćfinale, a 31-krotne mistrzynie Polski 2-krotnie triumfowały po 3:0, zresztą jak w każdym z 10 (!) meczów. To absolutny rekord, który nigdy nie zostanie pobity, a co najwyżej wyrównany.
- Pierwszy mecz były trudny, ale mając Han Ying w składzie końcowy wynik, czyli wygrana, był praktycznie niezagrożony. Tak samo wyglądało drugie spotkanie - mówił Zbigniew Nęcek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki
Pochodząca z Chin reprezentantka Niemiec występuje w tarnobrzeskich barwach od 2012 roku i mocno zapracowała na miano klubowej legendy. W spotkaniu z Joue Les Tours ograła Chinkę He Li 3:1.
- Nigdy wcześniej nie rywalizowałam z Li i dopiero po pierwszym, przegranym 5:11 secie wiedziałam jaką taktykę zastosować. Z reguły wszystkie zawodniczki szkolone w Chinach potrafią bardzo dobrze grać przeciwko defensywnemu stylowi. Dlatego początek był dla mnie trudny, ale w kolejnych setach miałam już wszystko pod kontrolą i zwyciężyłam do 4, 5 i 3 - powiedziała "obrończyni" Han Ying, drużynowa wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro.
Drugi i trzeci punkt wywalczyły Monakijka Yang Xiaoxin i Rumunka Elizabeta Samara, wygrywając po 3:2 z Audrey Zarif i Nolwenn Fort. W decydujących, skróconych setach Xiaoxin triumfowała 6:5, a Samara 6:3.
Dłużej w podkarpackim klubie jest Samara, która - podobnie jak Han Ying - przyczyniła się do trzech tytułów w Lidze Mistrzów. Yang Xiaoxin pojawiła się w zespole w momencie, kiedy przestały w nim grać - ze względu na obostrzenia pandemiczne dla osób przebywających w Chinach - wielokrotna reprezentantka Polski Li Qian i Gu Rouchen.
- Rozmawiałem z zawodniczkami o setach rozgrywanych do 6 punktów i zgodnie stwierdziły, że to ciekawe i atrakcyjne rozwiązanie-– dodał szkoleniowiec.
Przeciwniczki z Nowego Sadu jeszcze mocniej postawiły się obrończyniom tytułu, mimo że do Polski przyjechały bez nowo pozyskanych Azjatek: Koreanki Chong Yoo Eun i Lam Yee Lok z Hongkongu.
Świetnie zagrała Han Ying, która w dwóch pojedynkach nie straciła seta. Wygrała też Yang Xiaoxin, a przegrała Portugalka Fu Yu.
Wyniki Ligi Mistrzyń:
Enea Siarkopol Tarnobrzeg - Joue Les Tours 3:0
Han Ying - He Li 3:1 (5:11, 11:4, 11:5, 11:3)
Yang Xiaoxin - Audrey Zarif 3:2 (7:11, 9:11, 11:2, 11:5, 6:5)
Elizabeta Samara - Nolwenn Fort 3:2 (14:12, 4:11, 11:6, 12:14, 6:3)
Enea Siarkopol Tarnobrzeg - TTC Novi Sad 3:1
Han Ying - Aneta Makszuti 3:0 (11:6, 11:8, 11:4)
Yang Xiaoxin - Reka Bezeg 3:0 (11:3, 11:5, 11:3)
Fu Yu - Tijana Jokić 1:3 (11:5, 7:11, 9:11, 7:11)
Han Ying - Reka Bezeg 3:0 (11:3, 11:1, 11:2)
Czytaj także:
- Świetny występ młodych Polaków w Katarze
- Liga Mistrzyń. Zwycięski skład bez zmian