Polki zagrają z najlepszymi w Azji

Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Natalia Bajor
Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Natalia Bajor

Zaraz po igrzyskach w Paryżu kobieca reprezentacja rozpoczęła przygotowania do turnieju olimpijskiego w Los Angeles. Wkrótce Polki będą rywalizować z najlepszymi w Makau (Natalia Bajor) i Pekinie (Natalia Bajor, Katarzyna Węgrzyn, Zuzanna Wielgos).

W stolicy Francji zagrały cztery nasze pingpongistki: Natalia Bajor osiągnęła bardzo dobry wynik, jakim były miejsca 9-16 w singlu, a zadebiutowały: siostry Katarzyna i Anna Węgrzyn oraz Zuzanna Wielgos.

- Za nami już pierwsze poolimpijskie zgrupowanie w Centrum Szkolenia PZTS im. Andrzeja Grubby w Gdańsku. Wspólnie z trenerem kadry juniorek Alanem Wosiem postawiliśmy na wspólną pracę, mając na uwadze budowę zespołu narodowego na igrzyska w 2028 roku w Stanach Zjednoczonych i 2032 w Australii – mówi Marcin Kusiński, szkoleniowiec seniorskiej reprezentacji.

Wśród trenujących na obozie były m.in. kończące wiek juniorek (rocznik 2005) Zuzanna Wielgos i Anna Brzyska. W kategorii U-19 zdobyły m.in. złoto i srebro mistrzostw Europy w deblu. Razem zagrają w tej konkurencji w październikowych, dorosłych ME w austriackim Linzu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!

- Wcześniej czeka nas kilka międzynarodowych sprawdzianów, m.in. Natalia Bajor zakwalifikowała się do turnieju Champions w Makau, zaś w China Smash w Pekinie wystąpią również Katarzyna Węgrzyn i Zuzanna Wielgos. Inne zawodniczki rywalizować będą w zawodach rangi Feeder w Bułgarii i Szwecji – powiedział selekcjoner.

Obecnie Natalia Bajor uczestniczy w żeńsko-męskiej lidze Ultimate w Indiach. Stamtąd poleci do Makau, gdzie 9 września rozpoczyna się prestiżowa impreza Champions z udziałem 32 zawodniczek najwyżej sklasyfikowanych w rankingu federacji ITTF.

- Mamy bardzo młodą, perspektywiczną reprezentację i mam nadzieję, że zbudujemy silny skład na kolejne turnieje olimpijskie. Od igrzysk w Pekinie w 2008 roku odbywa się rywalizacja drużynowa i za każdym razem Polki kwalifikowały się do najlepszej „16” – podkreślił trener Marcin Kusiński.

W drugiej części tego roku, poza seniorskim ME, w kalendarzu są m.in. TOP 10 juniorów i kadetów w Grodzisku Mazowieckim oraz mistrzostwa świata w tych samych kategoriach wiekowych w Halmstad.

- Zuzanna Wielgos po raz ostatni w gronie juniorek zagra w TOP 10. Zdecydowała, że nie będzie startowała w MŚ U-19, bowiem chce skoncentrować się na karierze seniorskiej. W tych zawodach zagrają Natalia Bogdanowicz i Anna Brzyska, którą wkrótce czeka zmiana ośrodka treningowego. Jesienią rozpocznie studia prawnicze i okaże się, czy będzie w Gdańsku czy Krakowie – dodał selekcjoner.

Rozpoczynając przygotowania do sezonu 2024/25, Marcin Kusiński i trener przygotowania motorycznego Arkadiusz Kędzierski dużą uwagę zwracali m.in. na poprawę siły, mocy i szybkości młodych tenisistek stołowych.

- Pierwsze testy wypadły dość średnio i zawodniczki zdają sobie z tego sprawę. Do klubów „zaniosą” bardzo dużo materiałów do przedyskutowania ze swoimi trenerami. My też będziemy z nimi w kontakcie, by wspólnie starać się monitorować codzienną pracę. Brakujące setne sekundy czy centymetry później przekładają się na końcowy wynik w meczu tenisa stołowego. W końcówce, na przykład przy stanie 8:9, ale to rywalka zwycięży, albo dobrze przygotowana nasza pingpongistka przechyli szalę na swoją korzyść – uważa Marcin Kusiński.

W ostatnich latach w ekipie biało-czerwonych nastąpiła zmiana pokoleniowa. Nie ma już w kadrze utytułowanych Li Qian, Natalii Partyki i Katarzyny Grzybowskiej-Franc.

- Mamy odpowiednio 4 i 8 lat do kolejnych igrzysk olimpijskich. Życzyłbym sobie, abyśmy przed Los Angeles mieli szeroką, 8-osobową drużynę, a z tej grupy najlepsze zawodniczki będą miały szansę rywalizować o nominację na I.O – ocenił trener, srebrny (1998) i brązowy (2000) medalista DME, mistrz Polski w singlu z 1994 i 2002 roku.

W indywidualnych ME 2024 zagrają m.in. Natalia Bajor, Katarzyna Węgrzyn, Zuzanna Wielgos i Anna Brzyska.

Źródło artykułu: Informacja prasowa