Tenisowa uczta w Paryżu. Słowenka nie powtórzy ubiegłorocznego sukcesu

PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Madison Keys
PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Madison Keys

Wspaniałe widowisko stworzyły Madison Keys i Jelena Rybakina w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie 2022. Jessica Pegula odprawiła Tamarę Zidansek, półfinalistkę imprezy sprzed roku.

Sobota w Rolandzie Garrosie była dobrym dniem dla Amerykanek. Do 1/8 finału awansowała Madison Keys (WTA 22), która zwyciężyła 3:6, 6:1, 7:6(3) Jelenę Rybakinę (WTA 16). Amerykanka notuje 10. występ w Paryżu i po raz czwarty awansowała do 1/8 finału. Jej najlepszym wynikiem jest półfinał z 2018 roku. Kazaszka w zeszłym sezonie w stolicy Francji osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał.

W pierwszym secie było jedno przełamanie, które Rybakina zaliczyła na 5:3. W dziewiątym gemie Kazaszka odparła trzy break pointy i wykorzystała trzecią piłkę setową. Druga partia należała zdecydowanie do Keys, która dwa razy odebrała rywalce podanie. Więcej przełamań nie było. W trzecim secie jedynego break pointa miała Rybakina przy 4:3. W rozstrzygającym super tie breaku (do 10 punktów) Amerykanka odskoczyła na 6-0. Przy 9-3 spotkanie zakończyła już przy pierwszej piłce meczowej.

W trwającym dwie godziny i dziewięć minut pięknym widowisku Keys zdobyła 50 z 66 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła dwa z trzech break pointów i wykorzystała dwie z siedmiu szans na przełamanie. Amerykańska finalistka US Open 2017 posłała 44 kończące uderzenia przy 38 niewymuszonych błędach. Rybakina miała 20 piłek wygranych bezpośrednio i 27 pomyłek. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nadal zachwycił kibiców. To trzeba zobaczyć!

Jessica Pegula (WTA 11) wygrała 6:1, 7:6(2) z Tamarą Zidansek (WTA 25). Amerykanka prowadziła 6:1, 3:0, by stracić trzy gemy z rzędu. Opór rywalki skruszyła w tie breaku. W ciągu 87 minut zamieniła na przełamanie pięć z siedmiu okazji. Spotkanie zakończyła z dorobkiem 25 kończących uderzeń przy 18 niewymuszonych błędach. Słowence zanotowano 16 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek.

Tenisistki te zmierzyły się po raz drugi. W 2020 roku w Auckland Pegula wygrała 6:2, 6:3. Amerykanka po raz pierwszy awansowała do 1/8 finału Rolanda Garrosa. Powalczy o trzeci wielkoszlemowy ćwierćfinał. Dwa osiągnęła w Australian Open (2021, 2022). Zidansek przed rokiem zrobiła furorę w Paryżu. Dopiero w półfinale uległa Anastazji Pawluczenkowej. W pozostałych 13 startach w imprezach najwyższej rangi Słowenka nie doszła dalej niż do III rundy.

W poniedziałek w 1/8 finału Keys spotka się z Weroniką Kudermetową. Będzie to ich pierwsze starcie. Pegula zmierzy się z Iriną-Camelią Begu, z którą przegrała oba dotychczasowe mecze. Raz już w tym roku na siebie trafiły. W styczniu w Melbourne (WTA 250) Rumunka zwyciężyła 7:6(5), 6:3.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro
sobota, 28 maja

III runda gry pojedynczej kobiet:

Jessica Pegula (USA, 11) - Tamara Zidansek (Słowenia, 24) 6:1, 7:6(2)
Madison Keys (USA, 22) - Jelena Rybakina (Kazachstan, 16) 3:6, 6:1, 7:6(3)

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz też:
Kolejna gwiazda już odpadła! Podopieczna Piotra Sierzputowskiego zatrzymana
Koszmar faworytki! Już tylko Iga Świątek broni honoru Top 10 rankingu

Komentarze (0)