- Jestem bardzo szczęśliwy i dumny. Te emocje są nie do opisania. To po prostu coś niesamowitego, czyste szczęście - przyznał Tomasz Wiktorowski w rozmowie z lequipe.fr po zwycięstwie Igi Świątek w turnieju Wielkiego Szlema w Paryżu.
Trener pierwszej rakiety świata porównał swoją podopieczną do... dynamitu! - Na ziemi leży dynamit. Kiedy masz dynamit, nie możesz grać defensywnie. (…) Ale to dopiero początek tej przygody, mamy jeszcze dużo do zrobienia i każdy turniej przynosi nam nowe informacje - podkreślił.
Wiktorowski ocenił, że tegoroczny triumf 21-letniej Świątek w Paryżu był zupełnie inny od tego z 2020 r.
- Od samego początku wszyscy postanowiliśmy skupić się na jej mocnych stronach. Narzędziach, których używa zdumiewająco dobrze. Wyciąganie wniosków z ostatniego meczu lub ostatnich dwóch, przenoszenie ich na papier, przenoszenie na kort i trenowanie w ten sposób, aby mogły się zdarzyć tak niesamowite rzeczy. To moja filozofia - podsumował szkoleniowiec.
Zwycięstwo w Rolandzie Garrosie 2022 to już szósty wygrany turniej z rzędu przez Świątek. Niesamowita seria 35. zwycięskich meczów w wykonaniu polskiej tenisistki robi ogromne wrażenie.
Zobacz:
W finale Rolanda Garrosa mistrz lepszy od ucznia. Rafael Nadal bije kolejne rekordy
Iga Świątek mistrzynią w Paryżu. Gratulacje złożył prezydent Andrzej Duda
ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"