Tenisowa karuzela kręci się w zawrotnym tempie. Jeszcze nie opadły emocje po sezonie gry na kortach ziemnych, już zawodnicy przenieśli się na trawę. W poniedziałek, w turnieju w Stuttgarcie, rozpoczął się piękny, lecz krótki, okres rozgrywek na zielonej nawierzchni.
Wydarzeniem dnia dla miejscowych kibiców był występ Jana-Lennarda Struffa. 32-latek z Warstein, czołowy niemiecki tenisista ostatnich sezonów, pauzował od marca z powodu kontuzji palca. W pierwszym spotkaniu po powrocie obronił dwa meczbole i pokonał 7:5, 5:7, 7:6(8) Marcosa Girona.
W II rundzie Struff, posiadacz dzikiej karty, zmierzy się z Lorenzo Sonego. Rozstawiony z numerem szóstym Włoch wykorzystał pięć z siedmiu break pointów i wygrał 7:5, 6:2 z Benoitem Paire'em.
ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"
Kwalifikant Radu Albot ograł 6:2, 7:6(9) Joao Sousę i będzie inauguracyjnym rywalem rekonwalescenta, Matteo Berrettiniego, oznaczonego w drabince numerem drugim. Z kolei Denis Shapovalov, turniejowa "czwórka", na otwarcie zagra z Oscarem Otte, który w niemieckim pojedynku okazał się lepszy od Daniela Altmaiera.
Do II rundy awansował również Benjamin Bonzi. Francuz zaserwował dziesięć asów, ani razu nie oddał podania i wygrał 6:4, 6:1 z grającym z dziką kartą weteranem, 40-letnim Feliciano Lopezem.
Boss Open, Stuttgart (Niemcy)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 692,2 tys. euro
poniedziałek, 6 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Lorenzo Sonego (Włochy, 6) - Benoit Paire (Francja) 7:5, 6:2
Oscar Otte (Niemcy) - Daniel Altmaier (Niemcy) 7:6(2), 7:6(4)
Benjamin Bonzi (Francja) - Feliciano Lopez (Hiszpania, WC) 6:4, 6:1
Radu Albot (Mołdawia, Q) - Joao Sousa (Portugalia) 6:2, 7:6(9)
Jan-Lennard Struff (Niemcy, WC) - Marcos Giron (USA) 7:5, 5:7, 7:6(8)
wolne losy: Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1/WC); Matteo Berrettini (Włochy, 2); Hubert Hurkacz (Polska, 3); Denis Shapovalov (Kanada, 4)