Dla Mai Chwalińskiej poniedziałkowy mecz był debiutem w turnieju wielkoszlemowym. Do tej pory nie przechodziła pierwszej rundy kwalifikacji.
Przełamanie przyszło w tym roku, kiedy Polka zdołała dostać się do głównej drabinki Wimbledonu. W pierwszej rundzie mierzyła się z wyżej notowaną Kateriną Siniakovą.
Chwalińska kapitalnie otworzyła mecz, wygrywając 6:0. Po przerwie spowodowanej opadami deszczu spotkanie się wyrównało, ale końcówka należała do Polki.
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez
21-latka wykorzystała trzecią piłkę meczową. Długa wymiana zakończyła się błędem Czeszki.
- Tak, dokonała tego! Wymarzony debiut Mai Chwalińskiej staje się faktem - mówił komentator Polsatu Sport.
W II rundzie Wimbledonu Maja Chwalińska zmierzy się z Alison Riske.
Co za niespodzianka! Maja Chwalińska wygrała swój pierwszy mecz na Wimbledonie
— Polsat Sport (@polsatsport) June 27, 2022
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu. pic.twitter.com/RAT06vtrRk
Czytaj także:
- Długa droga Mai Chwalińskiej. Jeszcze rok temu nie myślała o tenisie
- Znana kolejna rywalka Mai Chwalińskiej. Ekspresowy awans Tunezyjki