Maja, co ty zrobiłaś?! Wielki mecz Polki w Wimbledonie

Getty Images /  Robert Prange / Na zdjęciu: Maja Chwalińska
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Maja Chwalińska

Maja Chwalińska w kapitalnym stylu zadebiutowała w Wielkim Szlemie. 21-latka wysłała do domu znacznie wyżej notowaną Katerinę Siniakovą. W pierwszym secie nie straciła żadnego gema!

Maja Chwalińska zadebiutowała w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego. Do tej pory ani razu nie udało się jej przebrnąć kwalifikacji. W Londynie 21-latka pokonała kolejno Alionę Bolsovą, Alexandrę Ignatik i wyżej notowaną Coco Vandeweghe.

Chwalińska w losowaniu trafiła na 63. w rankingu WTA Katerinę Siniakovą i to Czeszka była zdecydowaną faworytką tego spotkania według bukmacherów.

Tymczasem Polka weszła w ten mecz bez żadnych kompleksów. Już w drugim gemie przełamała podanie rywalki i prowadziła 2:0. Siniakova z kolei seryjnie popełniała niewymuszone błędy. W całym pierwszym secie zanotowała ich aż 13, podczas gdy Polka zaledwie dwa. Miało to przełożenie na wynik.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!

170. rakieta świata się nie zatrzymywała. Skończyła pierwszą partię bez straty gema w ciągu niespełna pół godziny! W kolejnym secie mogła kontynuować passę, ale przy stanie 40:30 dla Polki... zaczęło padać. Kort przykryto plandeką, a zawodniczki wróciły do szatni.

Spotkanie udało się wznowić po blisko dwóch godzinach przerwy. Ta wyraźnie podziałała na Czeszkę, która w piątym gemie była o włos od przełamania. Chwalińska obroniła jednak dwa break pointy i prowadziła 3:2, a niedługo później 5:3.

W tym momencie Polka znalazła się o krok od zwycięstwa. W końcówce dziewiątego gema popełniła jednak spore błędy - najpierw wykonała zły skrót, a następnie zaliczyła podwójny błąd serwisowy i po raz pierwszy w tym meczu Siniakova przełamała.

Siniakova poszła za ciosem i doprowadziła do wyrównania, aby po chwili znaleźć się o włos od przegranej. Polka zmarnowała dwie piłki meczowe, ale przy trzeciej wszystko poszło już zgodnie z planem. Rywalka przestrzeliła bekhend. Chwalińska wygrała w swoim wielkoszlemowym debiucie!

W II rundzie Maję Chwalińską czeka jeszcze trudniejsze zadanie. Jej rywalką będzie zajmująca 36. miejsce w rankingu Alison Riske. Amerykanka pokonała Ylenę In-Albon 6:2, 6:4.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 40,3 mln funtów
poniedziałek, 27 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Maja Chwalińska (Polska, Q) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:0, 7:5

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Novak Djoković nie ma obaw i chce dorównać idolowi. "Mam nadzieję, że to zrobię"
Serena Williams mogłaby pokonać Igę Świątek? W jednym elemencie będzie miała wielki kłopot

Źródło artykułu: