Zaledwie 20-letnia Maja Chwalińska w tegorocznym Wimbledonie idzie jak burza. Polka przebrnęła najpierw przez kwalifikacje i zadebiutowała tym samym w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego. W pierwszej rundzie pokonała faworyzowaną Katerinę Siniakovą w dwóch setach.
W drugiej rundzie Chwalińską czekało jeszcze trudniejsze zadanie. Jej przeciwniczką była doświadczona Alison Riske. Amerykanka zajmuje miejsce w czwartej dziesiątce rankingu WTA.
Polka jednak znakomicie rozpoczęła spotkanie. Pewnie wygrała pierwszego gema serwisowego, później przełamała rywalkę. Zrobiła to w bardzo efektowny sposób. Popisała się trudnym forehandem.
- Trafia Chwalińska! Fenomenalny forehand po linii. Pokazała, że mimo nie najlepszych warunków fizycznych dysponuje mocnym uderzeniem z forehande'u - powiedział komentator Polsatu Sport.
To przełamanie pozwoliło Polce odnieść zwycięstwo w pierwszym secie 6:3.
Maja Chwalińska dobrze weszła w mecz drugiej rundy na #Wimbledon Polka już na początku spotkania przełamała rywalkę
— Polsat Sport (@polsatsport) June 29, 2022
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu. pic.twitter.com/KmyQmoz0Qk
Czytaj więcej:
Szok! Klęska trzeciej rakiety globu w Wimbledonie
Novak Djoković rozbił pogromcę Kamila Majchrzaka. Odpadł finalista Rolanda Garrosa
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez