Novak Djoković rozpoczął finał podobnie źle jak ćwierćfinał i półfinał tegorocznego Wimbledonu, czyli od przegrania pierwszego seta. Także w drugiej partii Nick Kyrgios starał się zepchnąć doświadczonego przeciwnika do defensywy, ale tym razem lepszy był już tenisista z Bałkanów.
Reprezentant Serbii przestrzegał po wygranym półfinale z Cameronem Norriem, że jego następny przeciwnik dysponuje mocnym serwisem i energicznymi zagraniami. W końcówce drugiego seta Nick Kyrgios pokazał, że potrafi rozwinąć również wysoką prędkość na korcie.
Djoković znalazł się w zaciętej wymianie przy siatce i starał się zakończyć ją skrótem. Nagle słusznej postury przeciwnik zabrał się do sprintu do piłki, a zbyt wysoki kozioł po zagraniu Djokovicia, pozwolił Kyrgiosowi zapunktować po przekątnej.
Serb próbował jeszcze rzucić się na kort, ale było to odrobinę niezgrabne i jego rakieta nie dosięgnęła piłki. Kyrgios mógł wymownie cieszyć się z wygrania piłki, a po trybunach przeszedł duży zgiełk.
Akcję można zobaczyć poniżej:
Niesamowita wymianaWimbledon
— Polsat Sport (@polsatsport) July 10, 2022
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu.pic.twitter.com/esysP79ZtU
Czytaj także: Fenomenalne półfinały Wimbledonu. Australijczycy i Chorwaci zagrają o tytuł
Czytaj także: Pierwszy taki sukces w XXI wieku. Historyczny triumf w Wimbledonie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski