Ukrainiec przyłapał Rosjan na kłamstwie po ataku rakietowym

PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / małe zdjęcie: Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Winnica po ataku Rosjan/ małe zdjęcie: Ołeksandr Dołgopołow
PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / małe zdjęcie: Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Winnica po ataku Rosjan/ małe zdjęcie: Ołeksandr Dołgopołow

W czwartek Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na centrum Winnicy w środkowej Ukrainie. Tenisista Ołeksandr Dołgopołow pokazał w sieci, jak sytuacja jest przedstawiana w rosyjskich mediach. "To państwo terrorystyczne" - napisał.

W tym artykule dowiesz się o:

Atak nastąpił w czwartek rano, w godzinach szczytu. W centrum Winnicy uderzyły trzy rakiety. Celem stał się m.in. pełen ludzi budynek biurowy, ucierpiały również bloki mieszkalne i Dom Oficerów (więcej TUTAJ).

Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat przekazał, że rakiety Kalibr, którymi zaatakowano miasto, zostały wystrzelone z okrętu podwodnego na Morzu Czarnym. Zginęły co najmniej 23 osoby, ale bilans ofiar może być znacznie większy.

Nagranie z wybuchu w centrum Winnicy udostępnił na Twitterze Ołeksandr Dołgopołow. To jeden z najlepszych ukraińskich tenisistów, który w rankingu ATP najwyżej sklasyfikowany był na trzynastej pozycji. Filmik jest wstrząsający.

Ukrainiec napisał też o tym, jak atak przedstawiła rosyjska propaganda. Jasno zakomunikował, że tamtejsze media kłamią.

"Kolejny rosyjski atak terrorystyczny w centrum Winnicy. Wiadomo już o 8 zabitych, w tym jedno dziecko. Fałszywa rosyjska propaganda mówi, że uderzyli w bazę wojskową, która znajduje się 80 kilometrów od miejsca, w którym uderzyły rakiety" - napisał.

Wpis swój zakończył hashtagiem "Rosja jest państwem terrorystycznym" - dodał Dołgopołow.

Czytaj także:
Wielka gratka dla fanów tenisa. Trzy Polki zagrają w Warszawie
Walka o mistrzostwo Polski wkracza w decydującą fazę. Faworytki nie zawodzą w Bytomiu