Polacy ze zmiennym szczęściem w Hiszpanii. Jednego zatrzymała kontuzja
We wtorek rozegrano pierwsze mecze turnieju debla zawodów ATP Challenger Tour na kortach twardych w Segowii. Udany dzień miał Piotr Matuszewski. Ze startu musiał się wycofać Kacper Żuk.
W tym tygodniu obaj startują na kortach twardych w Segowii, gdzie zostali najwyżej rozstawieni. W I rundzie Matuszewski i Kadhe pokonali grający z dziką kartą australijski duet Adam Taylor i Jason Taylor 6:3, 7:6(6).
Polak i jego indyjski partner awansowali do ćwierćfinału. W nim zmierzą się z hiszpańskim duetem John Echeverria i Alejandro Moro Canas. Tenisiści gospodarzy nie musieli nawet wychodzić na kort, bo Rosjanie Jewgienij Donskoj i Andriej Kuzniecow wycofali się.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci PolskiBez powodzenia startował w Segowii Kacper Żuk. Nowodworzanin zgłosił się do eliminacji singla, jednak już w I rundzie doznał porażki z Edanem Leshemem. Reprezentant Izraela zwyciężył Polaka po trzysetowym boju 6:4, 2:6, 7:6(4).
Żuk miał również przystąpić do rywalizacji w deblu, a jego partnerem miał być Mats Hermans. Polsko-holenderska para wycofała się jednak ze startu, ponieważ nasz tenisista zgłosił kontuzję dolnej partii pleców. W tej sytuacji bez gry do ćwierćfinału awansowali Francuzi Theo Arribage i Luca Sanchez.
Open Castilla y Leon, Segowia (Hiszpania)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 67,9 tys. euro
wtorek, 26 lipca
I runda gry podwójnej:
Piotr Matuszewski (Polska, 1) / Arjun Kadhe (Indie, 1) - Adam Taylor (Australia, WC) / Jason Taylor (Australia, WC) 6:3, 7:6(6)
Czytaj także:
Finał w Gstaad nie zawiódł oczekiwań. Casper Ruud przedłużył panowanie
Wiceliderka rankingu bez tytułu w Hamburgu. Kolejny triumf Bernardy Pery