Nieco ponad godziny Iga Świątek potrzebowała, aby pokonać Magdalenę Fręch w I rundzie BNP Paribas Open 2022. W swoim pierwszym meczu od 2 lipca straciła zaledwie trzy gemy.
"Rozpoczęła kolejną serię zwycięstw. 6:1, 6:2 z Magdaleną Fręch w I rundzie turnieju WTA 250 w Warszawie" - podsumował krótko Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.
Iga Świątek rozpoczęła kolejną serię zwycięstw. 6:1, 6:2 z Magdaleną Fręch w I rundzie turnieju WTA 250 w Warszawie.
— Rafał Smoliński (@RafiSmolinski) July 27, 2022
"Szkoda tego losowania, bo przy tej średniej obsadzie turnieju, jestem pewien, że Magda Fręch mogłaby tu nabić sobie ćwierćfinał. Iga tu gra ze sobą. Duża tenisowa klasa" - napisał Hubert Błaszczyk.
Dziennikarz TVP Sport zwrócił także uwagę na wysoką frekwencję na kortach Legii. "Po to też Iga tutaj gra" - ocenił.
Szkoda tego losowania, bo przy tej średniej obsadzie turnieju jestem pewien, ze Magda Fręch mogłaby tu nabić sobie ćwierćfinał.
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) July 27, 2022
Iga tu gra ze sobą. Duża tenisowa klasa.
Co najbardziej cieszy, to pełne korty Legii. Bo po to ten turniej jest robiony, żeby była frekwencja, atmosfera. Po to tez Iga tutaj gra Punktów ma w tym roku pod dostatkiem.
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) July 27, 2022
"Mecz bez wielkich emocji, ale widać, że liderka rankingu jest w formie. Szkoda też, że Magda Fręch tak szybko żegna się z turniejem" - skomentował z kolei Dominik Pasternak.
Iga Świątek w 2. rundzie @BNPPolandOpen. Mecz bez wielkich emocji, ale widać, że liderka rankingu jest w formie. Szkoda też, że Magda Fręch tak szybko żegna się z turniejem. pic.twitter.com/9CYtu3s04o
— Dominik Pasternak (@Do_Pasternak) July 27, 2022
"Wszystko tak, jak miało być. Jutro [w czwartek - dop. MK] znów gra. Tym razem z Gabrielą Lee, czyli LL [szczęśliwą przegraną] z Rumunii" - napisał Adam Romer. Podkreślił ponadto, że Świątek wygrała mecz w tempie z tegorocznego Rolanda Garrosa. Zajęło jej to zaledwie 70 minut.
6:1, 6:2 dla liderki rankingu #WTA czyli wszystko tak, jak miało być. Jutro @iga_swiatek znów gra. Tym razem z Gabrielą Lee czyli LL z Rumunii.@BNPPolandOpen #diadora
— Adam Romer (@AdamRomer13) July 27, 2022
Po zakończeniu spotkania Iga Świątek mogła liczyć na owację od licznie zgromadzonej publiczności. "Zasłużone oklaski" - skwitował Krzysztof Wilanowski.
Zasłużone oklaski od warszawskiej publiczności. Iga Świątek w drugiej rundzie #bnpparibaspolandopen.
— Krzysztof Wilanowski (@KWilanowski) July 27, 2022
To dzięki wygranej 2:0 (6:1,6:2) z Magdaleną Fręch. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/RCrLJe69am
"Stara się i robi naprawdę wiele Magdalena Fręch, żeby to nie był jednostronny mecz, ale jakość i intensywność Igi Świątek jest na razie na nieosiągalnym poziomie" - pisał w trakcie spotkania Maciej Łuczak.
Stara się i robi naprawdę wiele Magdalena Fręch żeby to nie był jednostronny mecz, ale jakość i intensywność Igi Świątek jest na razie na nieosiągalnym poziomie. pic.twitter.com/ZQFOpUwWxL
— Maciej Łuczak (@maciejluczak) July 27, 2022
"Wielkie święto tenisa dla Warszawy i wszystkich kibiców tenisa" - podsumował Mateusz Ligęza.
Rakieta numer „1” na świecie właśnie na kortach Legii. Wielkie święto tenisa dla Warszawy i wszystkich kibiców @iga_swiatek @sportradiopl pic.twitter.com/6EGhZo8fm4
— Mateusz Ligęza (@LigezaMateusz) July 27, 2022
Kolejne spotkanie Iga Świątek rozegra już w czwartek. Tym razem jej rywalką będzie Gabriela Lee, która w drabince głównej znalazła się jako szczęśliwa przegrana.
Czytaj także:
- Iga Świątek z pewnym awansem. Tyle może wygrać w Warszawie
- Zapanowała "Świątkomania"! "Takiej publiki to tu nie było od ponad 30 lat"
ZOBACZ WIDEO: Komentator oszalał, gdy to zobaczył. Ta reakcja to prawdziwe złoto