Mocny start faworytów w Cincinnati. Wymarzony debiut 19-latka

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Danił Miedwiediew i Carlos Alcaraz, dwóch faworytów rozgrywanego na kortach twardych turnieju w Cincinnati, wygrali swoje pierwsze mecze bez straty seta. Wymarzony debiut w imprezie Masters 1000 zanotował 19-letni Ben Shelton.

Po niepowodzeniu w Montrealu, gdzie odpadł po pierwszym meczu, mimo że bronił tytułu, Danił Miedwiediew przystąpił do turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati. Rywalizację w stanie Ohio najwyżej rozstawiony moskwianin rozpoczął we wtorek. W pojedynku II rundy (w I rundzie miał wolny los) zaprezentował się bardzo solidnie i pokonał 6:4, 7:5 Botika van de Zandschulpa.

Tym samym Miedwiediew podwyższył na 3-0 bilans konfrontacji z Holendrem. Dla 26-latka z Moskwy to tym bardziej cenne zwycięstwo, że w obecnym tygodniu walczy, by nie stracić pozycji lidera rankingu na rzecz Rafaela Nadala. Jeśli dojdzie do ćwierćfinału, pozostanie światową "jedynką", bez względu na wynik Hiszpana w Cincinnati.

Bardzo dobry start zanotował też inny z faworytów turnieju, Carlos Alcaraz. Hiszpan ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, sam wykorzystał cztery z siedmiu break pointów i wygrał 6:3, 6:2 z posiadaczem dzikiej karty Mackenzie'em McDonaldem, który w I rundzie oddał ledwie gema Nikołozowi Basilaszwilemu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

O awans do ćwierćfinału oznaczony numerem trzecim 19-letni Alcaraz zagra ze starszym od siebie o 14 lat Marinem Ciliciem. Chorwacki weteran po ponad trzygodzinnej walce wygrał 6:4, 6:7(5), 7:5 z Emilem Ruusuvuorim.

W 1/8 finału zameldował się już też Diego Schwartzman. Rozstawiony z numerem 13. Argentyńczyk potrzebował niemal trzech godzin, by ograć 7:6(3), 3:6, 6:2 Asłana Karacewa. Kolejnym rywalem 30-latka z Buenos Aires będzie oznaczony "czwórką" Stefanos Tsitsipas bądź Filip Krajinović, który we wtorek wyeliminował Daniela Evansa.

Ben Shelton zaliczył wymarzony debiut w imprezie rangi ATP Masters 1000. 19-letni Amerykanin, który występuje w Cincinnati dzięki dzikiej karcie, w meczu I rundy niespodziewanie pokonał 7:6(5), 3:6, 7:5 kwalifikanta Lorenzo Sonego. W nagrodę zmierzy się teraz z Casperem Ruudem, turniejową "piątką".

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,280 mln dolarów
wtorek, 16 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Danił Miedwiediew (1) - Botic van de Zandschulp (Holandia) 6:4, 7:5
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Mackenzie McDonald (USA, WC) 6:3, 6:2
Diego Schwartzman (Argentyna, 13) - Asłan Karacew 7:6(3), 3:6, 6:2
Marin Cilić (Chorwacja, 14) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:4, 6:7(5), 7:5

I runda gry pojedynczej:

Filip Krajinović (Serbia) - Daniel Evans (Wielka Brytania) 6:3, 6:4
Ben Shelton (USA, WC) - Lorenzo Sonego (Włochy, Q) 7:6(5), 3:6, 7:5

Szybki koniec mistrza z Montrealu. Dobry początek Nicka Kyrgiosa i Jannika Sinnera

Komentarze (1)
avatar
Emer
17.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hurkacz odpada w pierwszym meczu. Zachowuje się jak bachor. Brak serwisu i returnu. W US Open nie ma co szukać. Niech wraca do śmierdzącego Wrocławia na treningi.