Jednym z najbardziej znanych i popularnych miejsc w Nowym Jorku jest Times Square. To właśnie tam znalazła się reklama z wizerunkiem Igi Świątek. Polka po wygranej z Jasmine Paolini została zapytana między innymi o tę sytuację.
- Widziałam to na zdjęciach. Byłam na Times Square dwa razy w życiu. Będę podziwiać tę reklamę z mojego telefonu. To najpopularniejsze miejsce, w którym zamieszczono moją twarz. To niesamowite - powiedziała Świątek cytowana przez portal puntodebreak.com.
Polka nie ukrywała swojego zachwytu. Stwierdziła, że takie wyróżnienie pokazuje, jak rozwinęła się jej kariera.
- Cieszę się, ponieważ pamiętam czasy, gdy mało osób mnie dostrzegało, czy o mnie słyszało. Jestem wdzięczna, bo to pokazuje postępy, jakie wykonałam na korcie i poza nim - dodała Świątek.
Mecz Igi Świątek z Jasmine Paolini trwał nieco ponad godzinę. Liderka światowego rankingu w efektownym stylu awansowała do II rundy US Open. W niej zmierzy się ze Sloane Stephens.
Czytaj także:
Rafael Nadal podniósł się po potknięciu. Dramat reprezentanta gospodarzy
Hubert Hurkacz w trybie ekspresowym! US Open nie mogło się dla niego lepiej zacząć
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!