Zacięty bój zakończony happy endem. Polak sprawcą niespodzianki na US Open

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński

Jan Zieliński wygrał drugie spotkanie na US Open. Polak wraz z Hugo Nysem awansował do 1/8 finału turnieju deblowego. Duet ten pokonał rozstawionych z "dziesiątką" Jamie Murraya i Bruno Soaresa 7:6(2), 7:6(8).

Od zwycięstwa przygodę z US Open rozpoczęli Jan Zieliński i Hugo Nys. Duet ten pokonał w dwóch setach Fabrice Martina i Jonny'ego O'Marę. W kolejnej rundzie przyszło im się mierzyć z rozstawionymi z "dziesiątką" Jamie Murrayem oraz Bruno Soaresem.

Premierowa odsłona była bardzo wyrównana. Obie pary konsekwentnie utrzymywały swoje podania. Jedynego break pointa wypracowali Brytyjczyk i Brazylijczyk, ale ich rywale zdołali wyjść z opresji. O losach tej partii zadecydował tie-break.

W nim od początku lepiej prezentowali się Zieliński i Nys, którzy dwukrotnie zdobyli mini-breaka i prowadzili 5:1. Przeciwnicy byli bezradni, przy swoim serwisie polsko-monakijski duet wypracował sobie piłkę setową, a w kolejnej akcji ją wykorzystał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

II partia była niemal identyczna, bowiem ponownie żadna z par nie uzyskała przełamania. Jednak było w niej znacznie więcej emocji. Pierwszego break pointa w dziewiątym gemie nie wykorzystali Polak i Monakijczyk. Chwilę później byli w poważnych tarapatach.

Przy prowadzeniu 5:4 Murray i Soares bardzo dobrze rozgrywali gem przy podaniu rywala i wypracowali sobie dwie piłki setowe. Żadnej z nich jednak nie wykorzystali, a przeciwnicy doprowadzili do równowagi. Brytyjsko-brazylijska para miała jeszcze jedną szansę, aby wyrównać stan pojedynku, ale ponownie ją zaprzepaścili. Ostatecznie Zieliński i Nys wyszli z kłopotów obronną ręką, a o wszystkim ponownie zadecydował tie-break.

W nim po raz kolejny oglądaliśmy wyrównaną grę. Przy swoim serwisie Polak i Monakijczyk wypracowali piłkę setową, ale nie wykorzystali jej przy podaniu rywali. Jednak zdołali uzyskać mini-breaka na 7:6 i mieli drugą okazję na zakończenie meczu.

Tym razem byli w lepszej sytuacji, bowiem mogli postawić kropkę nad "i" przy własnym serwisie i tak też się właśnie stało. Zieliński i Nys dwukrotnie okazali się lepsi w tie-breakach wygrywając 7:6(2), 7:6(8) i zameldowali się w 1/8 finału.

Polsko-monakijska para o awans do ćwierćfinału powalczy z Arielem Beharem i Gonzalo Escobarem.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 60,1 mln dolarów
czwartek, 1 września

II runda gry podwójnej mężczyzn:

Jan Zieliński (Polska) / Hugo Nys (Monako) - Jamie Murray (Wielka Brytania) / Bruno Soares (Brazylia) 7:6(2), 7:6(8)

Źródło artykułu: