"Przepchnąć" ten mecz było dużym wyzwaniem. Lauren Davis była kolejną Amerykanką na drodze Igi Świątek podczas US Open.
Na szczęście kolejną, z którą Polka sobie poradziła. Pomimo problemów Świątek wygrała 6:3, 6:4 i awansowała do IV rundy wielkoszlemowego turnieju w Nowym Jorku.
O tym, jak trudny był to pojedynek niechaj świadczy fakt, że trwał niemal dwie godziny, a liderka światowego rankingu popełniła w nim aż... 38 niewymuszonych błędów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!
"Może to nie był najlepszy tenis w wykonaniu, ale najważniejsze, że skuteczny" - napisał w mediach społecznościowych Dawid Celt.
Moze to nie byl najlepszy tenis w wykonaniu @iga_swiatek ale najważniejsze ze skuteczny.
— Dawid Celt (@CeltDawid) September 4, 2022
Jest awans do 4 rundy
Brawo Iga
"Włączyła turbo w drugim secie" - zauważył Przemysław Garczarczyk. Warto dodać, że w secie tym Świątek przegrywała już 1:4!
Iga Świątek włączyła turbo w drugim secie, wygrala 6-3 6-4 z Davis i będzie grać w drugim tygodniu @usopen - tym, który się liczy. pic.twitter.com/wRKL4qttBX
— przemek garczarczyk (@garnekmedia) September 4, 2022
"To nie był spacerek, ale zwycięzców się nie sądzi" - napisał Tomasz Moczerniuk. Po boju nie zabrakło jednak uśmiechu podczas sesji zdjęciowej z fanami.
Ostatnia piłka, radość Igi oraz jej teamu. Tomasz Wiktorowski przybija piątkę Darii Abramowicz. To nie był spacerek, ale zwycięzców się nie sądzi. 4. runda to wielkie osiągniecie! @iga_swiatek @usopen pic.twitter.com/nEdYCT1NzQ
— Tomek Moczerniuk (@TomekMoczerniuk) September 4, 2022
Uśmiechy dla fotek. Każdy chce mieć zdjęcie z nr na świecie. @iga_swiatek @usopen pic.twitter.com/c4fm0Y4ar9
— Tomek Moczerniuk (@TomekMoczerniuk) September 4, 2022
"Pewnie ktoś rano spojrzy na wynik i stwierdzi: "oho, kolejny łatwy mecz". A to nic bardziej mylnego" - dodał Hubert Błaszczyk.
"119 minut walki. Nie tylko z Davis, ale też ze sobą" - dodał.
6:3, 6:4 - pewnie ktoś rano spojrzy na wynik i stwierdzi: „oho, kolejny łatwy mecz”. A to nic bardziej mylnego. 119 minut walki. Nie tylko z Davis, ale też ze sobą. Od stanu 1:4 w II - klasa Igi. Wcześniej dużo pochopnych decyzji. Nie mam zdania co do drugiego tygodnia.
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) September 4, 2022
Zobacz także:
Znamy kolejną rywalkę Igi Świątek
Iga Świątek ponownie zwycięska. Tyle zarobiła za awans do kolejnej rundy