Iga Świątek podczas każdego turnieju słucha muzyki, która ją motywuje do wielkich wyzwań. To już jej rytuał. Nie inaczej jest na wielkoszlemowym US Open, na którym polska tenisistka w sobotę zagra z Ons Jabeur w finale gry pojedynczej (początek o godz. 22:00 czasu środkowoeuropejskiego).
W jednym z wcześniejszych wywiadów na korcie w Nowym Jorku raszynianka podała utwory, które ma na playliście przedmeczowej. Zaskoczenia nie było.
Świątek jest wielką fanką rocka i ten gatunek muzyki najbardziej jej odpowiada, jeśli chodzi o przygotowanie mentalne do pojedynków.
- To utwór "Thunderstruck", również "Even Flow" w wykonaniu zespołu Pearl Jam, potem Gorillaz. Następnie znowu Pearl Jam i "Porch", a także "Rock and Roll" Led Zeppelin - wymieniła pierwsza rakieta świata.
21-latka dodała, że... na razie nie chce ingerować w swoją playlistę. - Boję się to zmieniać i słucham tego praktycznie od roku. Jestem dość znudzona tym, ale to działa, więc przy tym pozostanę - podsumowała.
Iga Swiatek is one of a kind #usopen pic.twitter.com/GVOGU57Dvb
— Eurosport (@eurosport) September 5, 2022
Zobacz:
Legenda oceniła szanse Igi Świątek. Dzięki temu może stać się niepokonana
Ons Jabeur z jasnym celem na mecz z Igą Świątek. "Zamierzam się zemścić"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!