Gościem czwartkowej "Rozmowy w południe" w RMF FM była liderka rankingu WTA, Iga Świątek. Triumfatorka dwóch tegorocznych turniejów Wielkiego Szlema - Rolanda Garrosa i US Open - mówiła m.in. o swoich sportowych inspiracjach.
- Poznałam Lindsey Vonn. Nie jest Polką, ale dla mnie to jest ogromna inspiracja. Właściwie poza "Rafą" Nadalem była dla mnie jedynym sportowcem, który naprawdę mnie motywował i inspirował - zdradziła 21-latka z Raszyna.
Świątek wymieniła też nazwisko polskiego sportowca, na którego występ chciałaby się wybrać. To... Robert Lewandowski.
- Na pewno chciałabym zobaczyć Roberta w Barcelonie. Planuję obejrzeć jakikolwiek jego mecz. Ale nie wychodzi mi to ze względu na treningi i na zmianę czasu. Ale obejrzenie takiego meczu na żywo to na pewno byłoby super przeżycie - podkreśliła.
Lewandowski jest wielkim fanem talentu Świątek. Najlepszy polski piłkarz w czerwcu tego roku kibicował Idze będąc na trybunach podczas finału Rolanda Garrosa w Paryżu. "Lewy" był też jednym z pierwszych, który osobiście pogratulował naszej tenisistce triumfu w wielkoszlemowym turnieju.
Zobacz:
Zaskakujące słowa Świątek. Oni ją inspirują
Takim kierowcą jest Iga Świątek. Tenisistka o wszystkim powiedziała
ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"