Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Mamy finał! Co za rollercoaster w meczu Świątek

Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa postawiła trudne warunki Idze Świątek. Polska tenisistka zwyciężyła w trzech setach i w niedzielę powalczy o triumf w turnieju WTA 500 w Ostrawie.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Iga Świątek PAP/EPA / LUKAS KABON / Na zdjęciu: Iga Świątek
Iga Świątek wygrała we wrześniu wielkoszlemowy US Open. Polka po prawie miesiącu przerwy od oficjalnych spotkań wróciła na kort. W środę rozpoczęła ona rywalizacje w turnieju WTA Ostrawa.

Polka miała wolny los i do rywalizacji przystąpiła od II rundy. Najpierw wyeliminowała ona Australijkę Ajlę Tomljanović, a następnie w ćwierćfinale odprawiła Catherine McNally. Liderka światowego rankingu o awans do finału walczyła z Jekateriną Aleksandrową. Świątek pokonała Rosjankę 7:6(5), 2:6, 6:4.

Mecz od samego początku był bardzo wyrównany. Pierwszą szansę na przełamanie miała Aleksandrowa, jednak sporo przestrzeni na korcie stworzyła sobie Świątek i świetnie zakończyła akcję, a następnie zdołała utrzymać swoje podanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

W premierowej odsłonie swoją szansę na przełamanie rywalki miała również liderka światowego rankingu w dwunastym gemie po podwójnym błędzie serwisowym Rosjanki. Przy prowadzeniu 6:5 oznaczała ona nawet piłkę setową. Ostatecznie Polka zmarnowała ją nie trafiając z forhendu.

Tie-break również był bardzo wyrównany (5:5). W bardzo ważnym momencie nogi Aleksandrowej nie popracowały, stąd źle uderzyła i dzięki temu drugą piłkę setową miała jej przeciwniczka przy własnym serwisie. Tym razem udało się ją wykorzystać, ale duża w tym zasługa Rosjanki, która popełniła błąd.

II partia od samego początku układała się pod dyktando Aleksandrowej, która wygrała pięć gemów z rzędu, w tym dwukrotnie przełamując swoją rywalkę. Świątek wreszcie utrzymała swoje podanie, a także odrobiła połowę strat, ale nie zdało się to na nic. Przy kolejnym serwisie liderki światowego rankingu Rosjanka wyrównała stan pojedynku.

Już na początku trzeciego seta Aleksandrowa nie wykorzystała szansy na przełamanie. Inaczej było w siódmym gemie, przy swoim serwisie Rosjanka nie zdobyła żadnego punktu i straciła własne podanie, po którym Polka objęła prowadzenie (4:3).

Po raz kolejny Rosjanka miała problemy przy własnym serwisie w dziewiątym gemie trzeciej partii. Zdołała jednak obronić wszystkie trzy piłki meczowe po świetnych serwisach do forhendu Igi. Ostatecznie Aleksandrowa wyszła z opresji i przedłużyła jeszcze szansę na awans do finału. Przy podaniu Świątek skapitulowała.

Mecz potrwał dwie godziny i 39 minut. Świątek obroniła dwa z 5 break pointów i wykorzystała dwie z 6 szans na przełamanie. Co ciekawe, Rosjanka zdobyła o dwa punkty więcej (102-100). W meczu posłano 8 asów serwisowych, pięć z nich było autorstwa Aleksandrowej.

Obie zawodniczki zmierzyły się ze sobą po raz drugi w karierze. Wcześniej rywalizowały w lutym 2021 roku podczas turnieju w Melbourne. Lepsza okazała się Polka, która zwyciężyła w dwóch setach. Tym razem liderka światowego rankingu do wygranej potrzebowała trzech partii.

W niedzielę w finale Świątek czeka rywalizacja z Barborą Krejcikovą. Obie tenisistki zmierzą się ze sobą po raz trzeci w karierze. Dotychczas bilans jest korzystny dla Polki (2-0). Nasza tenisistka pokonała Czeszkę dwukrotnie w zeszłym roku podczas turniejów w Miami i Romie.

AGEL Open, Ostrawa (Czechy)
WTA 500, kort twardy w hali, pula nagród 757,9 tys. dolarów
sobota, 8 października

półfinał gry pojedynczej:

Iga Świątek (Polska, 1) - Jekaterina Aleksandrowa 7:6(5), 2:6, 6:4

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)

Czy Iga Świątek wygra turniej w Ostrawie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (18)
  • cezary23 Zgłoś komentarz
    Ale ta dziewczyna ma charakter-nie odpuszcza do końca! Widać było że Iga jest przeziębiona,co chwilę wycierała nos.W takim stanie trudno się skoncentrować, a .co dopiero grać z
    Czytaj całość
    Rosjanką która była tego dnia w doskonałej formie i wszystko jej się udawało.A jednak po przegranym drugim secie w trzecim nie dała odskoczyć Rosjance a w decydującym momencie widać było że ma przewagę mentalną i musi wygrać. Tylko czy przeziębiona i osłabiona powinna grać jutro? Znając jej charakter pewnie nie chciała by słyszeć żeby nie wystąpić w finale ale zdrowie jest najważniejsze.
    • peyo Zgłoś komentarz
      Echnaton ruszaj dzieciaku na front. I czemu Świątek gra z tymi zgniłymi Rosjankami
      • Kielar-Alchemik Zgłoś komentarz
        Panie Jakub Fordon!!! - jak jesteś Pan dziennikarzem sportowym, to podawaj Pan rzetelne wiadomości, albo zmień Pan profesję. W odbywającym w Melbourne turnieju w 2021 r. to nie Świątek
        Czytaj całość
        wygrała, tylko Aleksandrowa. Polka musiała wówczas uznać wyższość swojej przeciwniczki, która wygrała 6:2, 6:4.
        • peyo Zgłoś komentarz
          Po raz kolejny podwójne standardy raz jak kasa ma być to mecz z Rosjanka nie jest przeszkodą...."wojny"
          • JulkaD. Zgłoś komentarz
            Brawo Iga i zdrowia na finał!
            • Grieg Zgłoś komentarz
              Skoro przeziębiona Iga poradziła sobie z rywalką, która rozegrała niewątpliwie jeden z najlepszych meczów nie tylko w tym sezonie, to nic tylko się cieszyć i ostrzyć zęby na kolejny
              Czytaj całość
              tytuł do kolekcji :).
              • ECHNATON Zgłoś komentarz
                Ruska zgnilizna niech wraca do domu...Brawo Iga, walić ruskich
                • Wiktorek Zgłoś komentarz
                  Warto byłoby uczulić sędziów na ewentualne interwencje Krejcikowej! Barborę Krejcikovą zapamiętałem z meczu deblowego przeciwko m.in. Magdzie Linette jako namolnie
                  Czytaj całość
                  wmawiającą sędziemu oczywistą nieprawdę.
                  • Nie wspieram Ukrainy Zgłoś komentarz
                    Można grać z Rosjanką? Można i nikt z tego nie robi afery. A w żużlu wykluczyli wszystkich Rosjan, nawet tych z polskim obywatelstwem, to jest świństwo i łamanie prawa.
                    • Columb2000 Zgłoś komentarz
                      Iga pokona Borbore Krajcikova w 2 setach
                      Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                      ×