Cztery mecze i cztery zwycięstwa bez straty seta. Danił Miedwiediew pewnym krokiem zmierza po tytuł w turnieju ATP w Wiedniu. W sobotnim półfinale moskwianin zaserwował sześć asów, posłał 17 zagrań kończących, popełnił zaledwie cztery niewymuszone błędy, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, uzyskał trzy breaki i w niespełna półtorej godziny pokonał 6:4, 6:2 Grigora Dimitrowa.
- To był świetny mecz. W początkowej fazie było kilka momentów, gdy myślałem, że powinienem grać lepiej i wywierać większą presję. Potem udało mi się zachować konsekwencję i podnieść swój poziom w najważniejszych momentach. To wystarczyło i jestem zadowolony z tego, jak się zaprezentowałem - mówił najwyżej rozstawiony Miedwiediew, cytowany przez atptour.com.
Dla 26-latka z Moskwy to 25. w karierze awans do finału turnieju głównego cyklu, a piąty w tym sezonie. Dotychczas zdobył 14 tytułów i jeden w 2022 roku (w sierpniu w Los Cabos).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siatkarz romantyk. Taką niespodziankę sprawił partnerce
Drugi półfinał także był jednostronny. Borna Corić, który w 1/4 finału wyeliminował Huberta Hurkacza, tylko przez godzinę potrafił nawiązać wyrównaną walkę z Denisem Shapovalovem. Od końcówki pierwszej partii Kanadyjczyk przejął inicjatywę, zdobył osiem końcowych gemów z rzędu i ostatecznie zwyciężył 7:6(4), 6:0.
Tym samym 23-letni Shapovalov awansował do swojego szóstego finału na poziomie ATP Tour. Ma w dorobku jeden tytuł - zdobyty w 2019 roku w Sztokholmie.
Niedzielny finał (początek o godz. 14:00) będzie szóstym pojedynkiem pomiędzy Miedwiediew a Shapovalovem. Bilans wynosi 3-2 dla moskwianina. Obaj tenisiści z pewnością będą zaciekle walczyć o 500 punktów za triumf. Tenisista ze stolicy Rosji wciąż może zakończyć sezon na pozycji lidera rankingu, a Kanadyjczyk ma minimalne szanse na kwalifikację do ATP Finals.
Erste Bank Open, Wiedeń (Austria)
ATP 500, kort twardy w hali, pula nagród 2,349 mln euro
sobota, 29 października
półfinał gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (1) - Grigor Dimitrow (Bułgaria) 6:4, 6:2
Denis Shapovalov (Kanada) - Borna Corić (Chorwacja) 7:6(4), 6:0
Ostatnia szansa Huberta Hurkacza. Znamy drabinkę turnieju w Paryżu