Powtórka z Triestu. Polacy znów lepsi od Niemców

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Łukasz Kubot
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Na zdjęciu: Łukasz Kubot

Łukasz Kubot i Szymon Walków kontynuują zmagania w zawodach ATP Challenger Tour na kortach twardych we włoskiej Andrii. W czwartek polska para okazała się lepsza od niemieckiego debla Fabian Fallert i Hendrik Jebens.

Debel Łukasz Kubot i Szymon Walków trafił w czwartkowym ćwierćfinale na rozstawioną z czwartym numerem parę Fabian Fallert i Hendrik Jebens. W lipcu Polacy okazali się lepsi od rywali na mączce w Trieście. Teraz doszło do ich kolejnego spotkania we Włoszech, ale tym razem w ramach halowego challengera w Andrii.

Początek meczu nie zapowiadał zwycięstwa Kubota i Walkowa. Biało-Czerwoni szybko znaleźli się w opałach i stracili serwis w trzecim oraz piątym gemie. Fallert i Jebens pewnie zamknęli premierową odsłonę wynikiem 6:2.

W drugiej partii obie pary miały swoje szanse, ale długo czekaliśmy na przełamanie. Dopiero w 12. gemie kluczowego breaka uzyskali polscy debliści. Pozwoliło to im zamknąć seta rezultatem 7:5 i wyrównać stan spotkania.

ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to

O zwycięstwie zadecydował więc super tie-break. W rozgrywce tej Kubot i Walków zaliczyli spektakularny powrót. Niemcy prowadzili bowiem już 5-1, lecz przegrali cztery kolejne punkty. Jeszcze po drugiej zmianie stron Fallert i Jebens mieli przewagę mini przełamania (7-6). Ostatnie piłki meczu należały jednak do polskiej pary.

Kubot i Walków pokonali ostatecznie po godzinie i 36 minutach Fallerta i Jebensa 2:6, 7:5, 10-8 i dzięki temu wystąpią w półfinale zawodów ATP Challenger Tour w Andrii. Ich przeciwnikami będą w piątek najwyżej rozstawieni Brytyjczycy Julian Cash i Henry Patten.

Castel Del Monte Open, Andria (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 45,7 tys. euro
czwartek, 24 listopada

ćwierćfinał gry podwójnej:

Łukasz Kubot (Polska) / Szymon Walków (Polska) - Fabian Fallert (Niemcy, 4) / Hendrik Jebens (Niemcy, 4) 2:6, 7:5, 10-8

Czytaj także:
Hubert Hurkacz z cennym awansem
Iga Świątek dogoniła kolejną legendę

Źródło artykułu: