29-letniemu Dawidience po raz kolejny nie udało się znaleźć sposobu na pokonanie o osiem lat młodszego Cilica. Mecz ćwierćfinałowy z udziałem tych panów rozstrzygnął się w dwóch setach, jednak nie można powiedzieć, że publiczność śledząca spotkanie nie zaobserwowała walki. Rosjanin pewnie serwował, jednak to Cilic popisywał się większą skutecznością przy podaniu. Tenisiści w całym meczu przełamali się aż sześć razy - dwa razy Dawidienko i cztery Cilic. Była to już druga przegrana rosyjskiego zawodnika z Chorwatem w Pekinie, a trzecia w ogóle. Poprzednie starcie między nimi w China Open miało miejsce 2 lata wcześniej. Cilic w 1/2 finału zagra ze zwycięzcą meczu zapowiadanego jako hit dnia, Rafaelem Nadalem bądź Maratem Safinem.
W półfinale jest także turniejowa "dwójka", Novak Djokovic. Po godzinie i 44 minutach odprawił Fernanda Verdasco, grającego z "piątką". Hiszpański zwycięzca z New Haven przejął inicjatywę tylko w drugim secie. Przełamał Serba dwukrotnie i pewnie wygrał seta. W podobnym stylu jednak następnego seta wygrał Djokovic i rozstrzygnął mecz w trzech setach, 6:4, 1:6, 6:1. Było to już szóste spotkanie pomiędzy Hiszpanem a Serbem. W czterech ostatnich górą był wyżej notowany Djokovic.
Triumfator tegorocznej imprezy z Dubaju i Belgradu w półfinale spotka się ze Szwedem Robinem Soderlingiem, który ma za sobą najlepszy sezon w karierze. Soderling w ćwierćfinale wyeliminował tenisistę, który odprawił z imprezy naszego Łukasza Kubota - Chorwata Ivana Ljubicica.
China Open, Pekin (Chiny)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 2100,5 tys. dol.
piątek, 9 października 2009
wyniki
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Novak Djokovic (Serbia, 2) - Fernando Verdasco (Hiszpania, 5) 6:3, 1:6, 6:1
Marin Cilic (Chorwacja, 8, WC) - Nikołaj Dawidienko (Rosja, 4) 6:4, 6:4
Robin Soderling (Szwecja, 6) - Ivan Ljubicic (Chorwacja) 7:6(3), 6:4
