Po dwóch zwycięstwach Daniel Michalski (ATP 260) zakwalifikował się do 1/4 finału, w której czekało wyzwanie. Na jego drodze stanął bowiem rozstawiony z "dwójką" Lloyd Harris (ATP 212). Reprezentant RPA jeszcze kilkanaście miesięcy temu był 31. rakietą globu, ale problemy zdrowotne zahamowały jego rozwój. Teraz powrócił do rywalizacji i chce szybko nadrobić stracony czas.
Harris był faworytem pojedynku z Michalskim i wygrał zasłużenie 6:4, 6:3. 25-latek z Kapsztadu posłał 17 asów i ani razu nie musiał bronić się przed stratą serwisu. W swoim stylu prowadził wymiany i cierpliwie czekał na swoje szanse. Ostatecznie zadowolił się dwoma przełamaniami.
W pierwszym secie Michalski znalazł się pod presją już w czwartym gemie, ale uratował podanie asem serwisowym. Potem warszawianin odparł break pointa i z trudem wygrał serwis na po 4. Po zmianie stron Harris dopiął jednak swego i wykorzystał pierwszą piłkę setową przy podaniu naszego tenisisty.
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
Obraz gry nie uległ zmianie w drugiej partii. Reprezentant RPA miał kilka dogodnych szans na przełamanie już w drugim gemie, ale Michalski obronił serwis. Kluczowe dla losów seta i spotkania wydarzenia nastąpiły w ósmym gemie. Polak popełnił wówczas kilka niewymuszonych błędów i gładko przegrał serwis do 15. Po chwili Harris wykorzystał premierową piłkę meczową.
Po 82 minutach Harris odniósł zasłużone zwycięstwo i dzięki temu spotka się w piątkowym półfinale z Tajwańczykiem Jasonem Jungiem (ATP 396). Natomiast Michalski wywalczył w Nonthaburi 16 punktów do światowej klasyfikacji oraz czek na sumę 2200 dolarów. Dzięki temu przesunie się w okolice 250. pozycji.
Bangkok Open 2, Nonthaburi (Tajlandia)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 80 tys. dolarów
czwartek, 12 stycznia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Lloyd Harris (RPA, 2) - Daniel Michalski (Polska, 6) 6:4, 6:3
Czytaj także:
Iga Świątek z niełatwym zadaniem. Jest drabinka Australian Open
Hubert Hurkacz poznał drabinkę Australian Open. Polak w "ćwiartce" z Rafaelem Nadalem
Czy Daniel Michalski zakończy 2023 rok w Top 200? 
