Tamte obrazki doskonale pamiętają kibice Biało-Czerwonych - w 2012 roku, gdy reprezentacja Polski miała zmierzyć się z Anglią na Stadionie Narodowym. Spotkanie przełożono z powodu opadów deszczu, a na murawie pojawiło się dwóch kibiców (więcej o tamtych wydarzeniach przeczytasz TUTAJ).
Po latach do podobnego zdarzenia doszło na... Australian Open. Przypomnijmy, że organizatorzy musieli zmierzyć się ze sporymi problemami - najpierw na przeszkodzie stanęła zbyt wysoka temperatura, a później opady deszczu.
M.in. z tego powodu przełożony został mecz Magdy Linette. Poznanianka miała zmierzyć się we wtorek z Mayar Sherif, ale ostatecznie spotkanie zostało przełożone na kolejny dzień.
W trakcie opadów deszczu na jednym z kortów pojawił się półnagi kibic. Przeskoczył przez bandy reklamowe i urządził sobie przebieżkę, po czym usiadł na opuszczonym stanowisku sędziego.
Wszystko odbywało się przy aplauzie publiczności zgromadzonej na trybunach. Ochrona nie reagowała, a kibic sam po chwili powrócił na swoje miejsce.
Czytaj także:
- Kłopoty wiceliderki rankingu na otwarcie Australian Open. Błyskawiczny awans Bencić
- Novak Djoković już bryluje. Czech postawił się trzeciej rakiecie świata
ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gwiazdor hip-hopu zrobiłby karierę w NBA?