Te obrazki chwytają za serce. Tak Djoković zachował się po wygranej [WIDEO]
Novak Djoković wygrał wielkoszlemowy Australian Open i znów napisał piękną kartę w historii tenisa. Po spotkaniu ze Stefanosem Tsitsipasem Serb uwolnił wszystkie emocje. Złożyło się na to kilka powodów.
Szczególnie na początku turnieju Serb odczuwał ból w lewym udzie. Jeszcze przed pierwszym meczem "Djoko" wyraźnie się oszczędzał. Ostatecznie poradził sobie ze wszystkimi przeciwnościami losu, a w najważniejszych spotkaniach miażdżył swoich rywali.
Po zakończeniu finału Serbowi udzieliły się wielkie emocje. Wskoczył do swojego boksu i świętował triumf razem ze swoim szkoleniowcem Goranem Ivaniseviciem i rodziną. Później usiadł i się rozpłakał. Podobna sytuacja miała miejsce na korcie, gdzie zakrywał twarz ręcznikiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo pękał ze śmiechu. Wszystko przez tego chłopczykaDjoković zapewne uświadomił sobie, jaką drogę przebył, by ponownie wygrać Australian Open. Nie dość, że musiał walczyć z kontuzją, to jeszcze miał z tyłu głowy przykre wydarzenia sprzed roku.
35-latek po raz kolejny przeszedł do historii tenisa. Wygrał Australian Open 10. raz w karierze, a w dodatku łącznie jest to 22. tytuł wielkoszlemowy. To oznacza, że zrównał się pod względem triumfów z Rafaelem Nadalem. Obaj tenisiści są na szczycie klasyfikacji wszech czasów.
Czytaj także:
Decima! Novak Djoković znów królem w Melbourne
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
erin Zgłoś komentarz
lepszej sytuacji pod wzgledem zdrowotnym. -
mDorka Zgłoś komentarz
Aktor