Legenda światowego tenisa o trudnościach Igi Świątek. "Całkowicie ją rozumiem"

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

John McEnroe spodziewał się, że Iga Świątek zajdzie w Australian Open dalej, niż do 4. rundy, ale nie uważa, by inne tenisistki rozpracowały Polkę. - Moim zdaniem tu chodziło o sferę emocjonalną - powiedział legendarny Amerykanin.

Nieoczekiwanie w pierwszym wielkoszlemowym turnieju w 2023 roku to nie Świątek była tą reprezentantką Polski, która zaszła najdalej. Liderka rankingu WTA odpadła w 1/8 finału. Dłużej, bo aż do półfinału, grała w Melbourne Magda Linette.

- Nigdy nie przewidziałbym, że Linette zajdzie dalej niż Świątek i Hubert Hurkacz - przyznał McEnroe. Triumfator siedmiu turniejów wielkoszlemowych, a dziś ekspert telewizji Eurosport dodał, że pożegnanie Świątek z Australian Open jeszcze przed drugim tygodniem imprezy było dla niego niespodzianką.

- Myślałem, że zajdzie dalej. Nie było to jednak totalny szok, bo Jelena Rybakina, z którą Iga przegrała, jest bardzo niebezpieczną zawodniczką. To typ tenisistki, która potrafi wytrącić ci rakietę z dłoni. A ze Świątek grała na takim poziomie, jaki pokazała w Wimbledonie 2022, który wygrała - stwierdził jeden z najlepszych tenisistów świata na przełomie lat 70. i 80.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo pękał ze śmiechu. Wszystko przez tego chłopczyka

Dla 21-letniej Polki przegrana 4:6, 4:6 z Rybakiną była drugą w tym roku. Wcześniej w meczu turnieju United Cup Świątek uległa Jessice Peguli 2:6, 2:6.

Zarówno reprezentantka Kazachstanu, jak i Amerykanka, zagrały przeciwko naszej zawodniczce w podobnym stylu. Mocno uderzały piłkę i zabierały Świątek czas. Czy to oznacza, że tenisistki ze światowej czołówki znalazły sposób na wygrywanie z pierwszą rakietą świata?

- Nie wiem, czy jest coś takiego, jak konkretny sposób, żeby ją pokonać. Świątek jest jedną z najbardziej wszechstronnych tenisistek, jakie widziałem. Moim zdaniem tu chodziło o to, jaki styl gry ma Iga, a o sferę emocjonalną. O to, co działo się w jej głowie - podkreślił McEnroe. - Wyglądało to tak, jakby nie do końca poradziła sobie z emocjami, z presją oczekiwań. Jakby była mniej pewna siebie i nie tak skoncentrowana, jak wcześniej - dodał.

Jakie mogą być tego powody? - Kiedy wygrywasz kilka ważnych turniejów, zostajesz numerem jeden na świecie i zaczynasz być w centrum uwagi, jest to dla ciebie ogromna zmiana. Niewyobrażalna zmiana. Dlatego nie jest dla mnie zaskakujące, że Świątek miewa trudności, żeby sobie z tym poradzić. Całkowicie ją rozumiem. Dawno temu sam byłem w tym miejscu. W jednym roku odniosłem kilka dużych zwycięstw, w kolejnym żadnego - powiedział legendarny Amerykanin. - W takiej sytuacji przydaje się mała przerwa, chwila oddechu. To pomaga docenić swoje osiągnięcia i wrócić na kort z wielką chęcią rywalizacji - zakończył.

Grzegorz Wojnarowski, WP SportoweFakty
Czytaj także:
Z tym ma problem Iga Świątek. Była tenisistka wskazała jeden element
Świątek przygotowała prezent dla wielkiej gwiazdy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty