Powiedział wprost o problemach. Na korcie przechodził ataki paniki

Mateusz Kozanecki 14 Lutego 2023, 19:55

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Lorenzo Musetti

• Iga Świątek wraca na kort. Wiadomo, kiedy zagra swój mecz

Aktualnie zajmuje 20. miejsce w rankingu ATP - jest drugą rakietą we Włoszech. Wyżej od niego sklasyfikowany jest bowiem tylko Jannik Sinner (14.).

Jak sam mówi, gra na wysokim poziomie wiąże się także z dużą presją. Otwarcie przyznał, że zdarzało mu się dostać ataku paniki w trakcie meczu.

- Nie jest łatwo być samemu na korcie i stawiać czoła wszystkim problemom - powiedział Musetti w rozmowie z ESPN. - Czasem ta presja mnie przytłacza, ale ciężko pracuję ze specjalistą, dzięki czemu to się nie powtórzy - dodał.

Wyjaśnił ponadto, że nie ma zbyt wielu punktów do obrony w tym sezonie i czuje się bardzo dobrze pod każdym względem, co może przełożyć się na dobre wyniki.

- Muszę dalej spokojnie pracować i poprawiać swoją kondycję - powiedział Włoch. - Muszę być przygotowany do gry na najwyższym poziomie przez trzy-cztery godziny. Myślę, że niedługo będę miał lepsze wyniki w dużych turniejach - dodał.

W środę Musetti rozpocznie walkę o zwycięstwo w Buenos Aires, gdzie będzie jednym z faworytów. Jego pierwszym rywalem jest Pedro Cachin.

Czytaj także:
- Udany wtorek dla polskich tenisistów. Michalski pokonał egzotycznego przeciwnika
- Rywal nawet nie ruszył. Tak Hubert Hurkacz zakończył mecz [WIDEO]