Legenda zachwycona Djokoviciem. "To niewiarygodne osiągnięcie"

PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / LUKAS COCH / Na zdjęciu: Novak Djoković

Nie ma wątpliwości, że Novak Djoković jest jednym z najlepszych tenisistów w historii. W rozmowie z Eurosportem niektórymi osiągnięciami Serba zachwyca się Boris Becker.

[tag=5618]

[/tag]Novak Djoković w styczniu dołożył do swojej bogatej kolekcji trofeów kolejny wygrany Wielki Szlem. Serb wygrał 10 raz w swojej karierze Australian Open. Dzięki temu zrównał się z Rafaelem Nadalem w liczbie wygranych najważniejszych tenisowych turniejów.

Wygrana w australijskim wielkim szlemie oznaczała także, że Djoković ponownie zasiadł na miejscu przeznaczonym dla lidera rankingu ATP. W poniedziałek 27 lutego Serb rozpoczął swój 378. tydzień, jako pierwsza rakieta świata.

Nikt w historii tej dyscypliny sportu nie panował przez dłuższy czas. Djoković pobił tym samym Niemkę Steffi Graf. Osiągnięciem "Nole" zachwyca się Boris Becker, rodak byłej liderki światowego rankingu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni

- To niewiarygodne osiągnięcie. Nigdy nie myślałem, że kiedykolwiek ten rekord może zostać pobity. Novak to fantastyczny facet i wielki mistrz - powiedział były tenisista w rozmowie z telewizją Eurosport.

- Jako rodak z Niemiec chciałbym, żeby Steffi Graf była liderką wszech czasów, ale będąc również bliskim przyjacielem Novaka, też nie jestem zbyt nieszczęśliwy. Rekordy są po to, by je bić. Prędzej czy później wszystkie rekordy zostaną pobite, ale ten należy do podręczników historii tenisa - dodał.

Novak Djoković na pozycji lidera rankingu ATP zastąpił Carlosa Alcaraza, który nie mógł wystąpić w tegorocznym Australian Open. Serb w zestawieniu na żywo ma nad Hiszpanem zaledwie 200 punktów przewagi.

Zobacz:
"Tym razem to zrobiłam". Świątek po porażce złamała jedną ze swoich zasad
Świątek i jej rywalki nie będą zadowolone. Chodzi o pieniądze z nagród

Komentarze (0)