Już od dłuższego czasu było wiadomo, że Novak Djoković będzie mieć wielkie problemy, aby wystartować w turnieju Indian Wells. Wszystko przez wciąż obowiązujące przepisy związane z pandemią koronawirusa. W USA mogą grać tylko zawodnicy, którzy są zaszczepieni przeciwko COVID-19.
Serb od początku pandemii unikał przyjęcia szczepionki. Teraz znowu poniósł konsekwencje swojej decyzji. ESPN informuje, że Djoković wycofał się z turnieju dzień przed losowaniem drabinki.
Informacja została potwierdzona przez senatora Ricka Scotta. Lider rankingu ATP starał się o specjalne pozwolenie na udział w turnieju. Departament Bezpieczeństwa Krajowego postanowił odrzucić jego wniosek.
Djoković szukał nawet wsparcia u prezydenta Joe Bidena, ale nic nie wskórał. To oznacza, że ominą go dwa prestiżowe turnieje. Serb nie zagra w Indian Wells oraz Miami.
To nie są pierwsze problemy "Nole" z powodu braku szczepionki. Rok temu wyrzucono go z Australii tuż przed wielkoszlemowym Australian Open. W tym roku mógł już tam zagrać, bo poluzowano covidowe restrykcje.
Co za wyczyn! Novak Djoković absolutnym rekordzistą >>
Dramat na korcie. Zawodnik nie wytrzymał >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni