W trwającym sezonie Iga Świątek rozegrała trzy turnieje - dotarła do IV rundy Australian Open, wygrała w wielkim stylu w Dosze, a także przegrała w finale w Dubaju.
Musiała tam uznać wyższość Barbory Krejcikovej, z którą przegrała także w październiku 2022 roku w Ostrawie. Stoczyły wtedy 3,5 godzinny bój. To właśnie przed nią ostrzegają Świątek brytyjscy dziennikarze.
"Większość zawodniczek, co zrozumiałe, kuli się przed dominującą gwiazdą WTA, ale Barbora Krejcikova konsekwentnie udowadnia swoją wytrzymałość i jakość" - przekazało "The Guardian".
"Dzięki pokazowi śmiałych zagrań i bogatemu wachlarzowi umiejętności Czeszka pokonała Świątek w dwóch setach. Jest jedyną zawodniczką od 2019 roku, która pokonała Świątek w finale. W dodatku dokonała tego dwukrotnie" - czytamy dalej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
Jednocześnie podkreślono, że ostatnie występy podkreśliły trwającą dominację Świątek. Dziennikarze przyznali wprost, że Polka nie pokonuje rywalek, tylko je "niszczy".
"Iga Świątek już wygrała w Indian Wells, ale pretendentki ustawiają się w kolejce. Polka jest numerem jeden, ale Aryna Sabalenka wygrała Australian Open, a Barbora Krejcikova pokonała ją w Dubaju" - skomentowano.
Turniej Indian Wells odbywał się będzie w dniach 6-19 marca. Iga Świątek, podobnie jak Magda Linette i Hubert Hurkacz, rozpocznie rywalizację od II rundy. W czwartek pozna swoją rywalkę.
Czytaj także:
- Ważna zmiana u Igi Świątek tuż przed Indian Wells
- Co za zdjęcie. Tak Radwańska uczciła Dzień Kobiet