W ramach BNP Paribas Open 2023 Hubert Hurkacz (ATP 11) został rozstawiony z dziewiątym numerem i na początek otrzymał wolny los. Pierwotnie rywala dla Polaka miał wyłonić pojedynek Michaela Mmoha z Zhizhenem Zhangiem. Amerykanin jednak musiał się wycofać, a jego miejsce zajął "szczęśliwy przegrany" z eliminacji Alexei Popyrin. To właśnie Australijczyk pokonał Chińczyka 6:4, 5:7, 6:1 i został przeciwnikiem 26-letniego wrocławianina.
Notowany obecnie na 101. miejscu w rankingu ATP tenisista z Antypodów nie przejął się niepowodzeniem z końcowej fazy drugiego seta. W trzeciej części pojedynku postarał się o dwa przełamania i finalnie okazał się lepszy od klasyfikowanego na 93. pozycji Zhanga, który do drabinki dostał się poprzez udane eliminacje.
Popyrin zameldował się w II rundzie i w sobotę spotka się z Hurkaczem. Będzie to ich drugi pojedynek w BNP Paribas Open. W 2021 roku (tamta impreza odbyła się jesienią) "Hubi" okazał się lepszy od Australijczyka właśnie w drugiej fazie, zwyciężając w dwóch setach 6:1, 7:5.
Przypomnijmy, że w czwartek Hurkacz rozpoczął występ w turnieju debla zawodów w Indian Wells. Polak i Bułgar Grigor Dimitrow pokonali utytułowaną parę Rajeev Ram i Joe Salisbury, dzięki czemu awansowali do 1/8 finału (więcej tutaj).
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
czwartek, 9 marca
I runda gry pojedynczej:
Alexei Popyrin (Australia, LL) - Zhizhen Zhang (Chiny, Q) 6:4, 5:7, 6:1
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan