Iga Świątek trafiła na Soranę Cirsteę w meczu o wejście do półfinału Indian Wells. Za Polką były zwycięstwa w dwóch setach z Claire Liu, Biancą Andreescu i Emmą Raducanu. Jak się okazało, także nierozstawionej Rumunce nie oddała partii.
Cirstea próbowała postawić opór liderce rankingu WTA, dlatego nie był to jeden z ekspresowych meczów Igi Świątek. W kilku gemach trwała zacięta walka o zwycięstwo, ale na swoim stawiała najczęściej reprezentantka Polski. Świątek awansowała po wygranej 6:2, 6:3.
Większość z efektownych uderzeń było dziełem Igi Świątek. W ostatnim gemie pierwszego seta Polka popisała się świetnie wymierzonym bekhendem w narożnik kortu. Ustawiła sobie rywalkę wcześniejszymi zagraniami, a następnie elegancko zakończyła akcję.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
Iga Świątek zacisnęła pięść po udanej akcji, a jej przeciwniczka tylko odprowadziła piłkę wzrokiem poza kort. Widzowie na trybunach nagrodzili Polkę brawami.
Akcję Polki można zobaczyć poniżej:
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"