Przed rokiem 28-letni Dawidienko, ostatni mistrz polskiej imprezy ATP w Warszawie, w Szanghaju doszedł do finału kończącego sezonu Masters Cup, gdzie walczy teraz o ponowne zakwalifikowanie się. Dzięki zwycięstwu nad Štěpánkiem, bezpośrednim rywalem do tego, przesunął się na 10. pozycję w rankingu Race uwzględniającym tegoroczne wyniki.
W walce o finał może się zetrzeć z Novakiem Djokoviciem, czwartą rakietą świata, który w trzecim meczu dnia będzie faworytem starcia z Francuzem Gillesem Simonem, dziesiątym na liście ATP. W ubiegłorocznym finale Masters Cup Dawidienko uległ w decydującym spotkaniu właśnie znacznie młodszemu Serbowi.
Rozstawiony z numerem szóstym Dawidienko tylko w drugim secie dwugodzinnego pojedynku natrafił na twardy opór rywala, którego przełamał już w otwierającym gemie, a w którego stronę zaserwował 5 asów (wobec 7 Czecha). Drogę do wygranej otworzył sobie krosem obok stojącego przy siatce przeciwnika, co dało mu drugie w decydującym secie przełamanie na 5:1.
Bilans starć ze Štěpánkiem został przez popularnego Kolię (dopingowanego z trybun przez uroczą małżonkę Irinę) poprawiony na 5-4. Mieszkający w Wołgogradzie Dawidienko w kwietniu na korcie ziemnym w Barcelonie przerwał serię trzech kolejnych porażek z pierwszą rakietą Czechów.
To jego szósty w sezonie półfinał (trzy tytuły), ale pierwszy w imprezie rangi Masters (wygrał w Paryżu w 2006 i Miami w ubiegłym roku), w której w trzeciej próbie po raz pierwszy przeszedł szczebel ćwierćfinałowy. W pierwszej części sezonu miał dwie przerwy z powodu kontuzji pięty, wiosną po raz pierwszy od czterech lat wypadając poza Top10.
Shanghai ATP Masters 1000, Szanghaj (Chiny)
kort twardy, pula nagród 3,24 mln dol.
piątek, 16 października 2009
wynik
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Nikołaj Dawidienko (Rosja, 6) - Radek Štěpánek (Czechy, 13) 6:1, 4:6, 6:1
do rozegrania:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Ivan Ljubičić (Chorwacja), bilans 4-1
Novak Djokovic (Serbia, 2) - Gilles Simon (Francja, 8), bilans 3-1
Robin Söderling (Szwecja, 9) - Feliciano López (Hiszpania), bilans 2-3