Ostatnie tygodnie są bardzo intensywne dla Igi Świątek. Liderka światowego rankingu powróciła do gry po miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją.
Wygrała turniej w Stuttgarcie, gdzie w finale pokonała Arynę Sabalenkę. Z Niemiec poleciała prosto do Madrytu, gdzie również walczyła o wygraną z Białorusinką. Tym razem to rywalka triumfowała.
Obecnie 21-latka przebywa w Rzymie, gdzie na 9 maja zaplanowano rozpoczęcie kolejnego turnieju.
ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami
Z racji tego, że Świątek jest zawodniczką rozstawioną, zmagania rozpocznie dopiero od II rundy. Na korcie pojawi się najprawdopodobniej w piątek.
Pierwszy dzień pobytu w stolicy Włoch wykorzystała na zwiedzanie. W mediach społecznościowych pochwaliła się zdjęciami przy posągach Leonardo da Vinci i Krzysztofa Kolumba (zobacz poniżej).
Pierwszą rywalką Świątek w Rzymie będzie zwyciężczyni meczu Anastazja Pawluczenkowa - Sara Errani. Włoszka przystąpiła do rywalizacji z dziką kartą.
Iga Świątek w Rzymie (za: Instastories):
Czytaj także:
- "Hańba!". Gorąco po decyzji organizatorów w Madrycie
- Tym Madryt zachwycił Świątek. Szczere wyznanie Polki