W Rabacie najwyżej rozstawiona została Martina Trevisan (WTA 26), która broni tytułu. W poniedziałek Włoszka wygrała 6:2 pierwszy set meczu z Nurią Parrizas Diaz (WTA 93). Hiszpanka skreczowała i druga partia się nie odbyła.
Sloane Stephens (WTA 35) pokonała 7:5, 6:4 Wierę Zwonariową (WTA 1243). W pierwszym secie Amerykanka była w opałach, ale odrodziła się ze stanu 0:3, 30-40. Było to starcie tenisistek, które w przeszłości znajdowały się w Top 5 rankingu. Amerykanka jest mistrzynią US Open i finalistką Rolanda Garrosa 2018. Zwonariowa w 2010 roku osiągnęła dwa wielkoszlemowe finały, w Londynie i Nowym Jorku. Kolejną rywalką Stephens będzie Timea Babos lub Irina Chromaczowa.
Julia Putincewa (WTA 61) wygrała 6:1, 6:4 z Ayą el Aouni (WTA 1230). Kazaszka prowadziła 6:1, 3:0, by stracić trzy gemy z rzędu. W końcówce opanowała sytuację na korcie. W ciągu 90 minut obie tenisistki miały po dziewięć break pointów. Putincewa tylko raz oddała podanie, a uzyskała pięć przełamań.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"
Kristina Mladenović (WTA 165) przegrała 3:6, 0:6 z Julią Rierą (WTA 195). W drugim secie Francuzka wywalczyła tylko 10 punktów. W całym meczu tenisistka notowana w przeszłości na 10. miejscu w rankingu popełniła 12 podwójnych błędów. Riera spożytkowała siedem z 12 break pointów.
Grand Prix de SAR La Princesse Lalla Meryem, Rabat (Maroko)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 259,3 tys. dolarów
poniedziałek, 22 maja
I runda gry pojedynczej:
Martina Trevisan (Włochy, 1) - Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania) 6:2 i krecz
Sloane Stephens (USA, 2) - Wiera Zwonariowa (WC) 7:5, 6:4
Julia Putincewa (Kazachstan, 6) - Aya El Aouni (Maroko, WC) 6:1, 6:4
Julia Riera (Argentyna) - Kristina Mladenović (Francja) 6:3, 6:0
Peyton Stearns (USA) - Panna Udvardy (Węgry) 6:1, 6:1
Jana Fett (Chorwacja, Q) - Sada Nahimana (Burundi) 6:0, 6:4
Czytaj także:
Życiowy sukces Jana Zielińskiego. Tak się przechodzi do historii!
Kolejny krecz w meczu Rybakiny. I to w finale!